czy ktoś mi może wytłumaczyć nagłe zniknięcie męża julii, jego śmierć i przeszczep oczu, bo
serio nie wiem jak mam to rozumieć
co do oczu to pewnie mial jakas polise lub cos w tym stylu,ze po smierci odda oczy swojej zonie.a co do znikniecia i smierci to wydaje mi sie ,ze mozna to rozumiem na pare sposobow i kazdy widzi to inaczej :)
no miał romans z jej siostrą, cały czas prosił aby Julia odpuściła sobie własne śledztwo, ze
względu na jej zdrowie (oficjalnie), nieoficjalnie bał się że wszystko wyjdzie na jaw, zas sam
nie potrafił się przyznać do winy.
cała sytuacja go przerosła (strata ukochanej, odkrycie prawdy, ewentualna strata żony) i popełnił samobójstwo, a oczy oddał julii, tylko tyle mógł zrobić.
to moja wersja, aczkolwiek nie pamietam juz dobrze filmu.
wydaje się to najrozsądniejszą interpretacją. na to wychodzi, że nie został uprowadzony i że sam ukradł nagrania z kamer, potem napisał list i się powiesił. dość niespodziewanie się zachował i bardzo impulsywnie - to mi właśnie nie bardzo pasuje, ale nich tak będzie. btw, nie wiedziałem że narządy można przeszczepiać z co najmniej kilkunastogodzinnego trupa.