Temat owszem nieco drażliwy, zwłaszcza dla homofobów, ale nie był moim zdaniem najgorszy. Film nieco rozwlekły w czasie, ale aby pokazać całość relacji między braćmi trzeba było wrócić do podstaw i to reżyser zrobił. Nie wydaje mi się również, żeby zła była gra aktorska. Fakt, na kolana nie powaliła, ale sztuczności nie zauważyłem. Plus także za to, że to film brazylijski (o takiej tematyce), a takich niewiele dociera do Europy.