"niesłuszna jest ich jednoznacznie negatywna interpretacja przez przeciwników obrad, twierdzących, że w Magdalence doszło do zawiązania spisku. Jak przypomniał Lech Kaczyński, sam był uczestnikiem wszystkich posiedzeń Okrągłego Stołu i dlatego zdecydowanie zaprzecza takiej teorii".
-Lech Kaczyński o rozmowach w Magdalence
Żródło:http://www.polskieradio.pl/5/104/Artykul/166493/
Tam można odsłuchać kawałek nagrania, więc ciężko o jakiekolwiek wątpliwości.
Poczytaj sobie Henryka Pająka to dowiesz się dokładnie, czy można wierzyć takiej postaci jak (poważany przez niektóre środowiska) Lech Kaczyński i co tak naprawdę miało miejsce w czerwcu '89. Polakom wciska się każdymi środkami obrzydliwą propagandę, a rzeczywistość jest brutalna (a równocześnie znacznie ciekawsza).