Ten film to dla mnie kult, oglądam oglądam i nie mogę przestać. A rola Ferrella fenomenalna! "Shut up, just shut up" :O - rozpływam się przy tym. I jeszcze jedno słowo dla tych wszystkich krzykaczy bez jajek którzy ponieżej sapią że "bezmózga komedyjka", "dno" itp.... - GIŃCIE!!