Ta babka miała już nasrane wcześniej, jak jej mąż postanowił się z nią zaszyć w dziczy? Wnioskuję to po końcowej scenie, rany na dłoniach syna po wleczeniu wózka z matką były takie same jak wcześniej ojca. Stary miał dosyć, pojechał w dal powierzając opiekę nad żoną synkowi. No super film.