Tak jak w wielu horrorach akcja dzieje się pośrodku niczego, bo przecież ludzie nie mogą mieszkać na wsi albo w mieście, nie nie, tak tutaj od już po tytule wiadomo gdzie się będzie rozgrywała akcja. A nigdzie nie widziałem, aby zadupie było aż tak wielkie, tam dosłownie nie ma nic (i dochodzi motyw odseparowania od świata). A jeśli chodzi o moją opinię, to całkiem git horrorek, 7/10