PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=541210}

Odrobina nieba

A Little Bit of Heaven
7,0 46 666
ocen
7,0 10 1 46666
Odrobina nieba
powrót do forum filmu Odrobina nieba

Na koniec filmu....

ocenił(a) film na 6

Ta impreza była zorganizowana, po jej pogrzebie? Wiadomo, że miała takie życzenie, ale to jakoś nie pasowało. Ludzie śmiali się i cieszyli, ona tak chciała, ale mimo wszystko kto potrafiłby być w tak dobrym humorze po stracie ukochanej osoby? Gdyby nie to dałabym 7. A i jeszcze ta jej choroba została przedstawiona w mało realistycznie. Jak przeziębienie. Tak lajtowo. A u ludzi z rakiem, niestety tak nie jest.

ocenił(a) film na 8
alice17

Można to tak zinterpretować, że to nie był jej rzeczywisty pogrzeb, tylko to jak ona by to widziała, w końcu bawi się po drugiej stronie wody i patrzy na nich, więc może to tylko jej wizja? Co do choroby, pokazywano jak niknie, nie wdawano się zbyt w szczegóły jak wygląda człowiek zżerany przez raka, to fakt. Być może chodziło o to by ukazać istotę, nie tyle tego jak się choruję nieuleczalnie, ale jak można się jeszcze cieszyć odrobiną życia, które zostało.

alice17

Akcja filmu działa się w Nowym Orleanie, co jest ważne dla zrozumienia idei pogrzebu. Tamtejsza odmiana jazzu jest mocno osadzona w bluesie (a więc muzyce smutku) i spirituals (religijnej), a kondukty pogrzebowe przeobrażają się w tańczące korowody. Jeśli Bóg Marley był czarnoskóry, to sięgnięcie do tej tradycji czarnoskórej ludności miasta jest całkowicie zrozumiałe - zwłaszcza że z Julianem poznała się na koncercie jazzowym, oboje kochali tę muzykę.
A uśmiech na twarzy wcale nie oznacza radości w sercu i bycia w dobrym humorze, naprawdę. Z punktu widzenia krewnych i przyjaciół Marley widzę tę imprezę raczej jak oddanie hołdu kochanej osobie, wypełnienie jej ostatniego życzenia.

ocenił(a) film na 6
ACCb

Spoko rozumiem, ja bym tak nie potrafiła, nawet uśmiechac się na siłę, dlatego za bardzo tego nie kupuję. Ogólnie film średni, nie zły, ale też jakoś nie super dobry.

ocenił(a) film na 7
ACCb

Z Julianem poznała się na koncercie? A nie zobaczyli się pierwszy raz w jego gabinecie?

karolina922

Hm. Po roku tytuł filmu "Odrobina nieba" już mi nic nie mówił :-) Choć oczywiście coś tam pamiętam, ale nie tak dobrze, żeby Ci odpowiedzieć na pytanie. Prawdopodobnie chodziło mi o bliższe poznanie, nie o pierwsze spotkanie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones