Mocne i surowe angielskie kino o klimatach więziennych z zaskakująco mocnym zakończeniem. Trochę w stylu "This is Britain" - czyli na pograniczu filmu, a dokumentu traktującego o resocjalizacji, z bardzo dobrym aktorstwem w tle. Zero muzyki w tle i pełen focus na głównym bohaterze - inteligentnym socjopacie, więc film definitywnie nie dla każdego, ale zdecydowanie warty poświęconego czasu, jeżeli tylko odnajdujecie się w takich klimatach.
PS. Ben Mendelsohn - miejsce oko na tego faceta, ma gębę i talent do takich ról. Polecam "Królestwo Zwierząt", jeśli komuś mało.