Początek w miarę , ale z każdą następną minutą było już tylko coraz gorzej . Szkoda , iż niegdyś tak wielkie gwiazdy jak B.Willis , czy też np. N.Cage , biorą udział w takich produkcjach . Moja ocena 5/10 .
Czy to kolejny film typu że Willis pojawia się w nim na jakies 10 minut ? jeśli tak to nie oglądam
Niestety , gra krótko
Nie, jest pełnoprawną, drugoplanową postacią. Nie jest głównym bohaterem, ale scen ma sporo. Więcej niż Vinnie Jones i 50 Cent.