każda od innego reżysera. I mogło tak zostać, abo ta antologia nawet nie była taka tragiczna. Jedne ciekawsze, drugie mniej jeśli chodzi o te nie powiązane ze sobą opowieści. Po co na siłę wg mnie element łączący, ten usmażony gość w szpitalu? Nie wiem po co było to wkomponowywać i scalać na siłę. Jako osobne historie ok, połączenie ich z tym spalonym chłopem w szpitalu, niepotrzebne.