i przyznaję,że nie żałuję 110 minut spędzonych przed telewizorem.Filmu z polskim dubbingiem chyba nie ma,ale jest lektor.Bardzo mi się podoba tryb histori jaką film przedstawia.Ojciec Pio dzień przed swoją śmiercią oowiada historię swojego życia biskupowi,który go prześladował i nie wierzył w jego stygmaty.Na koniec mu uwierzył i zaczął go prosic o rozgrzezenie.Film można znaleśc na youtube