O ile pierwsza część byla genialna, to ta mnie nie urzekła. Jedynie co ratuję ten film to genialna rola Roberta De Niro.
Od genialnego De Niro lepszy jest fenomenalny Pacino. Polecam obejrzeć jeszcze raz i zwrócić większą uwagę na przemianę Michaela.
Na razie skupię sie na trzeciej częsci, a potem zobaczymy. Póki co jedynka rzadzi i jest genialana !