Przepadam za kinem gangsterskim i sądzę, że "The Goodfather" jest najlepszym filmem tego gatunku jaki powstał. Gra aktorska bez wątpienia fantastyczna, a scenariusz- myślicie, że jest doskonały? Bo jest! Mógłbym wypisywać pozostałe zalety filmu, ale nie wiem, czy chce wam się tyle czytać. Powiem po prostu to, co pisze w tytule: "arcydzieło".