Z jednej strony mamy wybitne aktorstwo, wspaniałą obsadę, dobry scenariusz, wyśmienitą ścieżkę dźwiękową i przede wszystkim klimat, naprawdę czułem to, że jednocześnie ta rodzina jest bardzo lojalna wobec siebie, a z drugiej strony wiedziałem, że nie cofną się przed niczym. Vito Corleone, z jednej strony szef mafii, z drugiej odpowiedzialny ojciec, świetna gra Marlona Brando. Jego synowie to także świetne kreacje, Sonny zwłaszcza bardzo wyrazista postać.
Z drugiej strony, największa wada filmu, wolno rozwijająca się akcja, co wielu może przeszkadzać i duża ilość wątków.
Mam niecałe 20 lat, osobiście lubię oglądać filmy s-f, sensacyjne, fantasy lub thrillery, rzadziej sięgam po dramaty itp. I o ile teraz, oglądając ten film, leciutko się nudziłem, to mogę powiedzieć, że za 5-10 lat będę się nim delektował, uważam, ze do takiego filmu trzeba dorosnąć, Dopiero wtedy można docenić wyjątkowość tego filmu oraz zrozumieć jego fenomen.
Moja ocena na razie 8/10, choć w przyszłości może będzie wyższa:)