Film nudny, podobny do polskiego "Klanu".
Ponadto jest doskonałym przykładem, jak można ludzmi sterować. "Daję 10/10 bo każdy tak daje" - myśl większości oglądających.
Doskonały przykład "DODA", której nikt nie słucha, a jednak wygrywa nagrody publiczności i SMS-owe konkursy.
Dla mnie stracone godziny i nic, pozostał niedosyt i świadomość, że dałem się nabrać jak większość oglądających.