Ojciec chrzestny

The Godfather
1972
8,6 575 tys. ocen
8,6 10 1 574733
9,1 75 krytyków
Ojciec chrzestny
powrót do forum filmu Ojciec chrzestny

Taka wysoka ocena tylko dlatego że poważny film... po co komu poważny film? Poważne jest życie a filmy oglądamy by uciec od życia...

ocenił(a) film na 10
Underworld_fw

Taka wysoka ocena tylko dlatego że film to komedia... po co komu komedia? Komedią jest życie a filmy oglądam by uciec od tej komedii...

ocenił(a) film na 10
Underworld_fw

Jeżeli oglądasz filmy tylko, aby uciec od dnia codziennego to najwidoczniej nie masz za najlepszego życia. Jak pewnie zauważyłeś filmy oceniają użytkownicy Filmweb'u. Wynika z tego, że film ma wysoka ocenę dlatego, że im się podobał.
Śmiem twierdzić, że Twoim zdaniem lepiej by było, aby powstawały głupkowate komedie.

użytkownik usunięty
Underworld_fw

Masz trochę dziecinne podejście do kina.

ocenił(a) film na 9

A Ty masz bardzo zaskakujący nick! Podoba mi się;]
Jak dla mnie film sredni, nie chce popadac w zawyzanie oceny dlatego, ze jest znany i inni uzytkownicy tak mi radza. To jest dziecinne. ...Tamto podejscie rowniez, chociaz nie do konca.

Underworld_fw

widać nie znasz sie na filmach. 8.8/10 to niska ocena za to arcydzieło

ocenił(a) film na 10
Underworld_fw

Widocznie dużo ludzi ma śmieszne życie, i ucieka do takich filmów;)
Jak chcesz uciec od życia, to są lepsze sposoby niż oglądanie filmów. Skaczesz na główkę z dziesiątego piętra i już:)

użytkownik usunięty
Underworld_fw

tak, to komedia, tyle ze malo smieszna, dlatego 1/10 ode mnie.

użytkownik usunięty
Underworld_fw

zgadzam sie, nudny film.

ocenił(a) film na 10
Underworld_fw

Na mnie ten film wywarł OGROMNE wrażenie mimo, że podchodziłam do tego "no jak to takie znane to obejrzę" i jakoś nie byłam nastawiona na to, ze mi się spodoba, po prostu wstyd nie zobaczyć. I nic bardziej mylnego. Świetne zdjęcia, gra aktorów, a reżyserowi chętnie bym pomnik postawiła. Mafia jako metafora Ameryki jest tylko jednym "dnem" tego filmu, wobec którego mało kto przechodzi obojętnie. Może niektórzy obejrzeli to "tak o", ale ja znalazłam w tym filmie odpowiedzi na wiele pytań i za każdym razem przeżywam wiele emocji. Niektóre naprawdę dobre sceny (śmierć Genco) nie weszły do filmu, a szkoda. Po przeczytaniu książki, nawet w filmie widzę więcej i za każdym razem trafi do mnie bardziej coś innego. Mistrzostwo. Aktualnie nad łóżkiem mam plakat z napisem "Everythink I know in life, I learned from Godfather" , a BOX z wszystkimi częściami ma swoje miejsce, wręcz "ołtarzyk" w moim pokoju. Ale to tylko zewnętrzny wyraz, bo przekaz filmu jest gdzieś głęboko we mnie. Jak widać są ludzie, którym Godfather, wręcz zmienił życie.

użytkownik usunięty
Hippika

na mnie nie wywarl zadnego, to zwykly komercyjny kicz.