Ojciec chrzestny

The Godfather
1972
8,6 574 tys. ocen
8,6 10 1 574154
9,1 74 krytyków
Ojciec chrzestny
powrót do forum filmu Ojciec chrzestny

Bardzo dobry kryminał. Nie uznałbym go za "najlepszy kryminał w historii kina", ale jest ok. Wyobrażam sobie, że wyznaczył standardy, chociaż z dzisiejszego punktu widzenia niektóre rozwiązania są już bardzo archaiczne. Zwarta historia, która ma sens i dokądś zmierza. 8/10.

Część druga - o wiele słabsza. Przeciągnięta ponad miarę, brak wyrazistego biegu zdarzeń. Właściwie dwa filmy w jednym, co jest pomyłką o tyle, że na końcu jedna opowieść nie łączy się w jakiś dobry sposób z drugą. Sama postać Micheala to zdecydowanie za mało. Przewidywalny. De Niro którego generalnie bardzo lubię w tej akurat roli zupełnie mi się nie podobał. Sporo dłużyzn, film momentami zwyczajnie nudny. 6/10.

Część trzecia - całkowita porażka. Wydumana opowiastka, bez ładu, składu i sensu. Za dużo postaci, które nic nie znaczą. NUDY NA PUDY. Dwójka miała dłużyny, trójka to jedna wielka dłużyzna. Bez puenty, bez zakończenia. Nic nie jest w stanie uratować tego filmu. W tym samym roku nakręcono Chłopców z ferajny! Filmy absolutnie nieporównywalne.

Ocena całkowita - 7/10, chociaż kusi mnie by odjąć gwiazdkę na trzecią część. Trylogia niewątpliwie ważna dla rozwoju kina gangsterskiego, ale przykładanie do niej opinii "najlepszej w historii kina" zdecydowanie na wyrost. Po prostu dobry film sensacyjny, który jednak zdążył się już mocno zestarzeć (to głównie o pierwszej części).

Stosunek fejmu do rzeczywistości - dupy bynajmniej nie urywa.