Ojciec chrzestny

The Godfather
1972
8,6 575 tys. ocen
8,6 10 1 574733
9,1 75 krytyków
Ojciec chrzestny
powrót do forum filmu Ojciec chrzestny

"Ojciec chrzestny" nie jest słabym filmem. Jest całkiem niezłym. Byłby przeciętnym, gdyby nie Brando. Bo fabuła tego rzekomo arcydzieła spłaszczona została praktycznie do dwóch zasad: "zemsta to honor i interesy" oraz... "kto pierwszy ten lepszy". Szkoda. Jednak jeśli film rozpocznie się o normalnej porze to bez problemu ogląda się go w całości i przyjemnie.

W porównaniu do np. innego klasyka kina gangsterskiego "Dawno temu w Ameryce" brakuje tu głębokich i silnie zaakcentowanych wątków interpersonalnych. Bo przecież życie gangstera to nie jest tylko "łubu-dubu". Tematyka wyrównywania rachunków też nie powala na kolana - zemsta lepiej smakuje w choćby "Kill Billu", który jest pastiszem. Klimat jest ok, ale pod tym względem film nie osiąga poziomu niektórych filmów sensacyjnych nie mówiąc już o "Ptakach ciernistych krzewów". Muzyka i zdjęcia są świetne, ale przecież większość z nas wymieni masę lepszych pod tym względem tytułów. Film jest dobry, godny polecenia ale o arcydziele nie ma mowy.