PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1089}

Ojciec chrzestny

The Godfather
1972
8,6 568 tys. ocen
8,6 10 1 568335
9,1 97 krytyków
Ojciec chrzestny
powrót do forum filmu Ojciec chrzestny

Witam serdecznie , "Ojca Chrzestnego" oglądałem już nie raz , i do pewnego czasu uważałem że to co jest pokazane w tym filmie , odbywa się , lub przynajmniej sie odbywało też w rzeczywistości , jesli chodzi o wszystkie sprawy związane z mafią w stanach. Jednak już parę razy słyszałem opinie , lub może fakty , że Francis Ford Coppola nabrał nas wszystkich , i wszystko co jest przedstawione w filmie , jest krótko mówiąc wyssane z palca , mafia działa na innych zasad , inne tam obowiązują zwyczaje po prostu inaczej ten świat mafii od wewnątrz wygląda.
Chciałbym żeby ktoś zorientowany w tym temacie wypowiedział się , żeby rozjaśnić mi i może kilku innym zainteresowanym całą tą sprawę.

ocenił(a) film na 8
ozi1231

Mi się osobiście wydaje , że cały "Ojciec Chrzestny" jest troszkę przebarwiony i robiący z mafii coś kultowego. Tak jak wygląda naprawdę od środka prawdziwa mafia to wiedzą tylko jej członkowie i różne organizacje walczące z mafią. Jest wiele książek o mafii włoskiej w USA , wiele filmów dokumentalnych , ale one też nie są w 100% wiarygodne. Pewne jest to , ze Coppola nie wyssał sobie tego wszystkiego z palca i wiele treści z tego filmu jak i książki Puzo jest jak najbardziej autentyczna.

ocenił(a) film na 10
bzykus100

Jestem podobnego zdania, aczkolwiek ten wzajemny szacunek, strach i posłuszeństwo to jestem pewien, że jest w prawdziwej mafii oraz tego, że dużo straszniej się kara zdrajców;)

ocenił(a) film na 10
ozi1231

Witaj, chetnie cos pomoge, jak potrafie :)
Jedna z ciekawostek jest to, ze mafia w Ameryce, po "Ojcu Chrzestnym" zaczela sie wzorowac na filmie, a nie odwrotnie.

Poza tym mafia ta pochodzi z Sycylii, warto poczytac cos na temat mafii sycylijskiej. Polecam ksiazke Mario Puzo "Sycylijczyk".
Sycylia sama w sobie byla strasznie biednym regionem, jest do tej pory. Ja osobiscie nie zwiedziałem, ani Sycylii ani południowych Włoch w ogóle. Znajomy mój przebywał tam miesiąć i wspominał, że południe Włoch jest naprawdę bardzo biedne, można to porównywać z Bułgarią. Zupełnie inaczej niż na bogatej północy Włoch. Stad tez duza emigracja Sycylijczykow do USA, "za chlebem" bo na sycyli bylo o niego ciezko. Więc Sycylia byla regionem jakby zapomnianym przez swiat. Politycy wloscy sie w ogole nie interesowali tym co sie tam dzieje. Popularne byly (zaraz po wojnie) ruchy komunistyczne. Mafia byla czyms jakby aparatem panstwowym. W danym regionie rzadzil Don, bylo to tak naturalne jak proboszcz u nas na wsi (jest pewnie caly czas). Ludzie ktorzy stracili zaufanie w panstwie i nie mogli na nie liczyc, zwracali sie z pomoca do dona. Don posiadal swoj region i zbieral podatki (czyli haracze). W zamian chronil swoja ludnosc w zamian za wiernosc i szacunek. Mafia miala swoje pieniadze, wojsko i ogromne wplywy w polityce.

Podsumowujac w skrocie, Mafia byla dla Sycylijczykow (jest ciagle) tym czym dla nas aparat panstwowy.
Placisz haracz, mozesz dzialac na danym terenie i prowadzic biznes (czyt. podatki).
Jesli jestes wiernym czlonkiem "rodziny" i giniesz w wyniku porachunkow lub zostajesz aresztowany, "rodzina" opiekuje sie twoja zona i dziecmi (czyt. socjal) wzamian za trzymanie jezyka za zebami w wiezieniu. Nigdy nie wybacza zdrady (to jest chyba "omerta", tez dobra ksiazka Puzo o tym samym tytule). Dlatego ucieszyli sie, ze spotkanie z Solozzo i McCluskey bedzie we wloskiej knajpie, nikt nie pusci pary bo maja to wbite w glowy, ze sie nie kabluje.
Wladza totalitarna.
Ale sprobuj sie sprzeciwic, nie placic haraczu (podatku), stworzyc konkurencje (inna partie? pucz? zamach stanu?), poniesiesz srogie konswekwencje.
Mafia sycylijska nie jest tym czym nasza pseudo szalikowa gangsterka, to jest swietnie zoorganizowana grupa.

Pozdrowienia:)

ocenił(a) film na 10
guzdzig

Tu kolega trafnie wszystko opisał, oprócz jednego drobnego szczegółu ... politycy włoscy trochę się interesowali Sycylią, ponieważ był to region podatny na sugestie polityczne np. ruchy komunistyczne. Za obiecany kawałeczek ziemi na własność byli gotowi zagłosować na każdego kto im coś takiego obiecał, w tym przypadku komunistów, a że trochę ich tam było więc stanowili siłę w głosowaniu.
Absolutnie nie podważam Twojej wypowiedzi bo naprawdę trafnie wszystko ująłeś, potraktuj to jako drobne uzupełnienie:)

ocenił(a) film na 10
ozi1231

Poza tym w rzeczywistosci kilka spraw jest prawdziwych.
1. Las Vegas bylo tworzone przez mafie (wloskie tez).
2. W NY rzeczywiscie panowalo i rzadzilo piec glownych rodzin mafijnych.
3. Sa domysly, ze postac Johny Fontaine (postac praktycznie nie istnieje w filmie, natomiast bardzo wazna postac w ksiazce) byla wzorowana na Franku Sinatrze (tez mial ponoc konktakty mafijne, wloskie pochodzenie, no i dzialal w Vegas :) )

Poza tym trzeba pamietac, ze to nie jest film dokumentalny.

Polecam serial Boardwal Empire, tam duzo postaci jest kreowanych na autentycznych postaciach mafijnych w USA w pierwszej polowie XXw, chocby Al Capone.

ocenił(a) film na 10
guzdzig

Dzieki wszystkim , za opdowiedzi , a w szcególności guzdigowi , który dość szczególowo opisał działanie mafii we Włoszech.
A teraz takie pytanie do osób które czytały książke "Ojciec Chrzestny" , czy jest ona łatwa do przeczytania? Tzn najbardziej boję się , że te wszystkie włoskie nazwiska będą mi się mylić itd.

ocenił(a) film na 10
ozi1231

Bardzo przyjemnie sie czyta, polecam.
PS, ogladales druga czesc filmu ? Tam sa retrospekcje z mlodosci Vita, cos czego nie bylo w part 1.
Warto przeczytac, kazda postac jest duzo lepiej opisana, opisana jest mlodosc Vita, jak zaczynal itp.
Ja polecam Mario Puzo w ogole, bardzo dobrze sie czyta jego ksiazki, po Ojcu Chrzestnym lektura nr 2 (albo wedlug wielu nawet nr 1) Głupcy Umierają.

BTW szkoda, ze nie zostala zekranizowana.

ocenił(a) film na 10
guzdzig

Oglądałem wszystkie części , i chyba najfajniejsza jest dla mnie druga część.
Ale nie będe ukrywał , "Goodfellas" i "Kasyno" to filmy do których najchętniej wracam , po prostu coś wspaniałego.