Czy wy też nie możecie zrozumieć czemu Michel nie miał kapelusza kiedy w filmie strzelał do McCluskey'a i Solazzo. W książce go miał i wydaje mi się że to szczegół bardzo ważny dla tamtej sceny (miał uniknąć bycia rozpoznanym).
czasami, dość bardzo odbiega się od książki, może nie przemyślano tej sprawy, no ale widz musi rozpoznać bohatera, bo inaczej wystąpiłby w kominiarce, chodziło o to, by pokazać, ze wedle planu to właśnie michael zrobił brudną robotę - w przypadku powyższego filmu bardzo mało odstępstw można mu zarzucić