Moim zdaniem "Dawno temu w Ameryce" (pełna wersja), jest zdecydowanie lepszy, ale to rzecz gustu.. ;)
Dla mnie to bardzo podobne filmy, podobny poziom ( bardzo wysoki ), ale Dawno Temu w Ameryce mnie czasami nudziło, w przeciwieństwie do Ojca Chrzestnego. No i Dawno Temu w Ameryce nie mam ochoty obejrzeć poraz drugi, a Ojca tak i co najwazniejsze Ojczulek zyskuje w oczach po powtórnym obejrzeniu