Ojciec chrzestny

The Godfather
1972
8,6 575 tys. ocen
8,6 10 1 574733
9,1 75 krytyków
Ojciec chrzestny
powrót do forum filmu Ojciec chrzestny

co prawda jest to starszy film, ale z upływem czasu widać kto rządzi w temacie.

ocenił(a) film na 10
Pseudoautochton

nie zgadzam się z tym. chłopcy z ferajny są bardzo dobrym filmem gangserskim, jednym z lepszych, ale ja nie jestem w stanie porównywać wybitnego ojca chrzestnego z dobrymi chłopcami. patrząc na całokształt- biorąc pod uwagę skomplikowane, przyciągające uwagę intrygi w ojcu chrzestym, znakomitą muzykę budującą nastrój- chłopcy z ferajny nie umywają się do ojca, który jest prawdziwym arcydziełem podsumowując historię kina światowego

goskaa28

Nie zgadzam się, Ojciec chrzestny jest po prostu nudny, choć trzeba oddać cześć temu filmowi, bo w owych czasach był pewnie nowatorski i wyznaczający trendy.

ocenił(a) film na 8
Pseudoautochton

Chłopców należałoby porównywać raczej z produkcjami takimi jak Kasyno, czy American Gangster.

Ojciec Chrzestny to raczej ta sama konwencja co "Dawno temu w Ameryce".

Dwa różne spojrzenia na kino gangsterskie.

krzychun

Chodzi raczej o włosko pochodne klimaty.

ocenił(a) film na 1
Pseudoautochton

tutaj masz sedno sprawy:
http://www.filmweb.pl/topic/1303295/%22gangsterkie+romantic-fantasy+%22.html#379 4073

Czyli kwestia gustu. Wolisz romantyczne bajeczki lub realistyczną gangsterkę.
A i tak wszystkich zamiata KASYNO

ocenił(a) film na 9
Pseudoautochton

Moim zdaniem najlepsze filmy o mafii to "Chłopcy z ferajny" i "Człowiek z
blizną", "Ojcu Chrzestnemu" odjęłam jedną gwiazdkę, bo czegoś mi tam
brakowało, chociażby za mało nielegalnych rzeczy zazwyczaj wiążących się z
mafią np. narkotyki, hazard, burdel. Brakowało mi też trochę akcji, mniej
cierpliwsza osoba mogła by się wynudzić. Mino to uważam, że film ten jest
bardzo dobry, ma świetny klimat i co najważniejsze (pomijając szczegóły,
które wymieniłam) film jest bardzo realistyczny, wygląda jakby wszystko
działo się naprawdę. A wiem co mówię, ponieważ moją rodzinę naprawdę
dotknęła historia jednej z byłych polskich mafii. Ale o tym na forum
publicznym zbyt wiele wolę się nie wypowiadać :) "Ojca chrzestnego"
szczególnie cenię za ten realizm, dzięki któremu świetnie przedstawione są
relacje pomiędzy poszczególnymi osobami - członkami rodziny, wrogami,
przyjaciólmi itd., a także skutki z nich wynikające.

ocenił(a) film na 9
Pseudoautochton

Bzdury... Nie znasz się na kinie...

ocenił(a) film na 10
Pseudoautochton

Nie wiem jak można wypisywać takie bzdury, że Ojciec Chrzestny jest nudny??!! Co najwyżej dla ograniczonych prostaków, którzy widzą etykietkę "gangsterski" i liczą na strzelaninę od początku do końca. Faktycznie tutaj czeka zawód. Uważam Scorsese za jednego z najwybitniejszych reżyserów w historii kina, ale "Chłopcy z ferajny" choć są filmem b. dobrym, nie umywają sie do produkcji Coppoli. Na "Ojca" należy też patrzeć razem z sequelem, który osobiście uważam za nieco gorszy, ale nie zmienia to faktu, że tworzą spójną całość. Tu widać rozkwit imperium, ale też jego moralny upadek. Ten film jest arcydziełem, wielkim kinem, a "Kasyno", "Człowiek z blizną", czy "Chłopcy z ferajny" to "tylko" bardzo dobre kino gangsterskie z nieco przesadną ilością przekleństw.

ocenił(a) film na 9
krystian_lukasz

I po co to oburzenie, nie napisałam przecież, że ten film jak dla mnie jest
nudny. Naczytałam i nasłuchałam się po prostu sporo opinii, w których
ludzie piszą, że według nich jest nudny, niektórzy nawet nie wytrzymali do
końca. Głównie z tego wnioskuję, że czegoś pod tym względem brakuje. Sama
przed obejrzeniem nie oczekiwałam "wielkiej strzelaniny" i nie wiadomo
jakich zwrotów akcji, ale myślałam, że tempo akcji będzie nieco szybsze i
tu się jednak trochę rozczarowałam.
Dyskusja o tym, który film jest lepszy mogłaby się ciągnąć w
nieskończoność, tak naprawdę ciężko jest te filmy ze sobą porównywać,
ponieważ w każdym historia jest opowiedziana zupełnie inaczej.

Pseudoautochton

Jak dla mnie Ojciec Chrzestny jest lepszy od Chłopców, chociaż oni też są super.

użytkownik usunięty
Pseudoautochton

obydwa filmy są zajebiście nudne. szacunek dla tych którzy obejżeli te filmy i nie zasneli

ocenił(a) film na 10

idź lepiej spać i zaprzyjaźnij się ze słownikiem