Fajnie to ironicznie z tą fabułą walnąłeś :D nie ma to jak prosta fabuła w tak zakręconym fabularnie filmie.
Mafioza, który umiera, a na jego miejsce wchodzi syn. Po prostu skomplikowane, że aż strach.
W takim skrócie to o wszystkim można powiedzieć, ale różne wątki fabularne są interesujące i ciekawe.
Jeżeli dla ciebie 1 wątek to cała fabuła to na prawdę krytykiem filmowym nie jesteś.
Masz racje moja wypowiedź nie zasługuję nawet na przeczytanie jej, ale musiałem mieć wtedy zły humor, ogólnie to gusta są różne, mnie ten film bardzo nie poruszył dlatego odczułem trochę niedosyt ponieważ oczekiwałem czegoś lepszego, bo takiej renomie. Jak wiadomo jednym się coś podoba innym nie.