film bez książki - bdb
film po przeczytaniu książki - tylko db
:(
Czemu tak uważasz?
Ja traktuje film jako świetny dodatek do książki. A film jest świetny na swój sposób ! Większość filmów nie umywa się do książek na których te filmy były wzorowane. A w filmie liczy się sposób przeniesienia książki na ekran, a to bezapelacyjnie udało się Coppoli !
większość postaci w filmie została tylko "liźnięta"
w książce każdy człowiek to osobna historia
np Luca Brasi, w filmie, krótki epizod, nie wiadomo skąd i po co
dopiero książka pokazuje kim na prawdę jest
tak samo było z don Vito... tu jednak na szczęście w drugiej części temat został ruszony głębiej.
Aktorow "Ojca Chrzestnego" porownala pani Natalia 1993 do Zaka Efrona i braci Mroczków... Koniec Swiata nie ma co!!!
Dziś skończyłem czytać ksiązkę, zajęło mi to okolo 7 godzin. Muszę powiedziec ze te 360 stron to znakomite rozbudowanie filmu. Moja ocena filmu 10/10 się nie zmieni. Ksiązką genialna, polecam. Jak ktoś chce to mogę wyśłać w pdf. Lepsze to niż wydanie 40 zł na ksiązkę.
ksiazka byla tak znakomita, ze po ogladnieciu filmu mialem lekki niedosyt...mimo, iz film byl dobrym odwzorowaniem ksiazki, nie od dzis wiadomo, ze nigdy film nie bedzie lepszy od ksiazki..
od dobrej ksiazki oczywiscie
a puzo wykazal sie istnym mistrzostwem! zaluje, ze tyle istotnych fragmentow nie znalazlo sie w filmie.