Taki slogan umieszczony na okładce kasety VHS zachęca nas do obejrzenia tego filmu.

A oto krótki opis:
Są lata trzydzieste i sam środek Wielkiego Kryzysu. Na amerykańskim Południu ludziom jest szczególnie ciężko i dlatego powodzenie innych tak mocno kuje w oczy. Zwłaszcza, kiedy dobrze wiedzie się Murzynowi. Nikt jednak nie chce dostrzec, że Walter Osgood stracił żonę i synka, a sam boryka się z przeciwnościami losu. Tych nie brakuje: ktoś mu spalił zabudowania, bank domaga się zwrotu długów, a i Ku Klux Klan nie daje spokoju.
A jednak jest biały chłopiec, który wbrew wszystkim będzie go kochał i szanował...

"Samotnik", bo pod takim tytułem mam ten film w swojej kolekcji kaset VHS, to całkiem przyzwoity dramat telewizyjny. Dobrze odegrał swoją rolę Louis Gossett, Jr., jak i sam Joseph Mazzello, którego pamiętam z filmu "Wyprawa po życie".
Film obfituje w różnego rodzaju dramatyczne momenty, ale ogląda się z zainteresowaniem i momentami przywołuje uśmiech na twarzy.