Wczoraj obejrzałem. Wydaje mi sie nawet lepszy od "Dzieci niebios". Zakonczenie jakich malo w dzisiejszym kinie. ile myśli się przewineło w ciągu tych kilku sekund.... Gratulacje zioooom Majid Majidi 10/10. Tak się zdobywa szacunek w Wałczu;-)
Majid Majidi to mistrz zakończeń. Znakomicie rozwiązał zakończenia "Deszczu" oraz "Dzieci niebios".
Początek średnio przypadł mi do gustu, był dość nudny i postać chłopaka i jego bunt nie do końca mnie przekonywał. Ale faktycznie druga połowa znacznie, znacznie lepsza, a zakończenie było naprawdę piękne. Na razie najgorszy co prawda film Majidiego, jaki widziałem, niemniej jednak również można go ocenić pozytywnie.