Ten film jest nudny jak flaki z olejem.
A aktor grający ojczyma nie pasuje do tej roli...
W ogóle ta postać jest mało interesująca , jakiś metroseksualny cieć.
I ta jego dobroć przez pół filmu...rzygać się chce , od razu wiadomo że udaje , tylko jego głupia partnerka tego nie widzi.
Ocena 2
Padaka to jest twoja wypowiedź. Lepiej wogóle się nie wypowiadaj, w ulubionych masz 50 części Dragonballa więc co ty możesz wierzyć o dobrym aktorstwie. Notę 2/10 to można dać tym twoim dragonaballom lub mroczkom z m jak miłość. Jak masz pisać w taki sposób to lepiej wogóle się nie wypowiadaj tylko włącz Cartonn Network. Widać że to na twoim poziomie.