Własnie obejrzałem i..... Gdybym nie widział koreańskiego oryginału film podobałby mi się bardziej. A tak ciągle
porównywałem .Amerykanie nie maja jednak tego wyczucia smaku żeby oddać ładunek emocjonalny takich filmów jak
Old Boy. Zabrakło mi klimatu ,emocji,sceny wspólne w obu wersjach w koreańskim filmie były lepsze, nawet sceny
walki ,zakończenie zresztą też. No ale gdy się od tego odetniemy film nie jest aż taki zły, świetny Josh Brolin , niezła
muzyka i zdjęcia. Teraz pewnie nakręca " Pani Zemsta".
Przede wszystkim remake-om na samym wstępie powinno się odjąć punkty za kopiowanie, czyli brak swojego pomysłu,a następnie ocena powinna obejmować sam film.
Ze względu na to że znam oryginał i bardzo mi się podobał a oceniłem go na 8, to remake dostaje ode mnie ocenę 3 już po odjeciu również 3 punktów za kopię, czyli w sumie miałby 6 punktów, a i tak mniej niż oryginał
Zgadzam się! Scena z młotkiem była do dupy w porównaniu z tą z oryginału :)
Plus za bardziej rozbudowaną historię na zakończenie.
Jak się dobrze zna oryginał to ten remake nudzi.
Jak Cię nudzi to na jakiego ch..a dajesz 6,ja obejrzałem oba,a właściwie przypomniałem sobie oryginał i jest 9:7 dla oryginału.Kropka.