A oni wciąż są. Dziesiątkowani przez głód i choroby, spotykane w krajach trzeciego świata.
Zdecydowalam sie obejrzec film w jezyku angielskim, poniewaz nigdzie nie moglam znalezc wersji z napisami lub lektorem. Zrozumialam prawie wszystko i z przykroscia stwierdzam, ze "najezdzcy" bo nijak inaczej nie mozna ich nazwac, byli gorsi od zwierzat i nic ich nie moze usprawiedliwic... Za krzywde wyrzadzona wobec Indian i indianskiej kultury niech sie wstydza do konca zycia... Chcieli zniszczyc najpiekniejsza, moim zdaniem, kulture jaka kiedykolwiek powstala na Ziemi... Dzieki Bogu sa jeszcze tacy, ktorzy sie nie poddaja i walcza z tym calym pazernym motlochem...