przeszkadzało mi w nim wszystko. Ciągnący się, przewidywalny, nudny, kompletnie nie odróżniający się od innych producji.
trudno uznać ten film za nieprzewidywalny bo niestety oparty jest on na faktach... mówisz nudny, hmmm... o gustach się nie dyskutuje ale co wg Ciebie tu jest nudne... bo ja oglądałem go wiele razy a mimo wszystko jest bardzo wciągający - postepująca choroba Lorenza, heroiczna walka jego rodziców, liczne napady podczas choroby itp... czy ciągnął się ???? a czy chcesz 4 letni okres walki o pokonanie ALD zamknąć w 90 minutach filmu???? własnie tak miało być... pomijam już doskonałą grę aktorską Nicka Noltiego i Susan Sarandon... i na koniec - wiem że tu trzeba oceniać filmy a nie uczucia wobec tego filmu i zdaję sobie z tego sprawę ale tak trochę niezręcznie jest jednak krytykować tego typu filmy...mimo tego że się nie zgadzam z Tobą to szanuje twe zdanie :)
Pozdrawiam