(Spoiler!) A inaczej...pod pseudonimem-Maria Avedici Santoya -su*a Szakala.Biologiczna matka Damien'a.
Prawdopodobnie to musiał być jakiś odprawiony,chory rytuał,zwierzę,które bestialsko zostało zapłodnione przez
Szatana z czego...wyszedł Antychryst.W książce ponoć to zostało jakoś wyjaśnione.Szkoda,że nie w filmie.
o k***a, no właśnie się zastanawiałem też skąd ta nazwa - Maria Avedici Santoya, ale skoro została zapłodniona przez szatana pod postacią człowieka, to chyba powinien wyjść z tego jakiś człowiek pies ;p no nie wiem. Tak czy siak, niezła jazda.
Musieli zrobić pewną przykrywkę by rozkładający się szkielet Szakala 'ukryć' pod samym pseudonimem...
( że Tu leży NIBY człowiek)
Robert musiał się mocno zszokować...na ten widok.
Nie zapominaj o tym,że to był rytuał...więc...mieli tam jakieś swoje 'sposoby'...
W sumie i tak to nieźle pokręcone i chore.
Ojcem był szatan, matka była szakalem. Dlatego. A w oryginale n nagrobku było "Maria Siana"