Bez dwóch zdań dobry remake, ale mam dwa pytania, na które może znacie odpowiedzi:
1) Dlaczego Ojciec Spiletto podsunął Thornowi myśl o adopcji noworodka, tj. Damiena, skoro wiedział, że jest on inkarnacją zła? (Nawet wskazuje wszystko na to, że to Spiletto zabił prawdziwego syna Thorna, aby móc zaproponować mu Damiena.)
Z tym wiąże się drugie pytanie:
2) Dlaczego Ojciec Brennan pomaga Thornowi i informuje go o niebezpieczeństwie, skoro ma on znamię w kształcie "666" na ciele i właśnie tym zalicza się do grona zła (Damien przecież też ma to znamię)?
Według mnie powinno być na odwrót: Zły Ojciec Brennan podsuwa dziecko, a dobry Ojciec Spiletto próbuje ocalić świat przed apokalipsą.
Ciekaw jestem Waszych spostrzeżeń :)
1. Był wysłannikiem Szatana?
2. Bo zorientował się, że jest po stronie zła i nie chciał, aby Szatan zapanował nad Ziemią?