film , mysle ze jak horror, to dobry bo groza narasta z chwi;li na chwile, straszne sceny ma..chociaz moim zdanim symbolika przesadzona...(wszedzie widzialem potem 666;)),,,no i koncowka..ktora sie skonczyla(o zgrozo) na druga czesc...juz myslalem ze sie jakos ciekawie skonczy a tu nie... to be continued..chcialoby sie powiedziec...
Niezupełnie. W nowej wersji w zakończeniu było coś jeszcze. Więcej nie napiszę bo oskarżą mnie o spoiler i usuną komentaż. Pozdrawiam.
W starej czesci na samym koncu jest cytat z Bibli
"Tu jest [potrzebna] mądrość.
Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy :
liczba to bowiem człowieka.
A liczba jego : sześćset sześćdziesiąt sześć*.
Apokalipsa 13,18
Chyba o to chodziło autorowi postu.
no w nowej wersji jest troche inne zakonczenie, w ostatniej scenie z tego co sie nie myle, jest pokazany Papież leżacy w łóżku który upuszcza kieliszek z jakimś powiedzmy czerwonym płynem. widzialam ten film w tamtym miesiącu [tylko raz], ale to chyba byla ostatnia scena :P
Damian zostal pokazany jak trzyma reke Prezydenta. Ostatnia scena. Zarowno w oryginale jak i remakeu.
no to mi się cos pokreciło, ale to bylo chyba przedostatnie, dobra nie wnikam ;))
...pierwowzór również kończy się tak, że prezydent trzyma za rękę Damiena... a potem mamy słynny cytat z Apokalipsy... "kto ma rozum niech policzy, bo imię jego jest liczbą bestii, a liczba ta jest 666" - jakoś tak...
w filmie z 1976 brak jest sceny z papieżem... i brak Damiena śmiejącego się do kamery... a to jest ABSOLUTNIE KOMERCYJNA KOńCóWKA...
co do sceny koncowej z papiezem, odnioslem wrazenie, ze wylane wino oznacza smierc papieza, i jednoczesnie zwyciestwo szatana