PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=751708}

On wrócił

Er ist wieder da
2015
6,8 20 tys. ocen
6,8 10 1 20056
5,8 10 krytyków
On wrócił
powrót do forum filmu On wrócił

Komedia? Jak najbardziej i to nawet niezła ale to tylko zasłona dymna. Myśleliście, że to będzie film o Hitlerze który przeniósł się w przyszłość i który nie ogarnia nowej rzeczywistości waląc przygłupa niczym dwa rycerze z "Goście, goście" a całe otoczenia ma z niego bekę? Jakież było moje zdziwienie gdy film nagle wszedł w bardzo poważną tematykę współczesnej polityki i kryzysowej sytuacji migracyjnej. Jednak największe wrażenie robi forma w jakiej zostało to podane - bez skrupułów, bez poprawności politycznej, bez żadnych granic. I coś takiego zostało zrobione przez Niemców przechodząc dzisiejszą cenzurę, zwłaszcza tą niemiecką. Czy ten film to głos rozsądku i prośba wołania o pomoc ostatnich myślących racjonalnie Niemców? I czy o zgrozo do realizacji swoich racji musieli powołać się na autorytet Hitlera?? Tego bym się nie spodziewał. Film wciąga od pierwszych minut i pozytywnie zaskakuje. Pada bardzo wiele mądrych spostrzeżeń, których już wielu ludzi dziś nie słucha. W dodatku podane jest to w bardzo dobrze dobranym humorze. A scena parodiująca popularny fragment o Hitlerze z YouTube - mistrzostwo świata :) Dla Niemców - film, który powinien lecieć codziennie w TV na każdym kanale, ale raczej to u nich nie przejdzie. Dla nas - tematy oczywiste. Film raczej nie dla lewaków.

ocenił(a) film na 7
peju

Film 'nie dla lewaków'? Został przez nich nakręcony.

Wnioski zupełnie nie właściwe, polecam oglądnąć go jeszcze raz.

ocenił(a) film na 9
kacperfeelon

Do zakonczenia mozna odnieść wrażenie, że wyśmiewa w każdym momencie liberalno-lewicową retoryke. Co by nie mowil Hitler o Merkel, o imigrantach itd to mial racje

ocenił(a) film na 7
Al_Bundy

Hitler w zadnym aspekcie nie mial racji. Dziwi mnie, ze jestes w stanie mu ja przyznac bedac Polakiem.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Al_Bundy

Bundy, słusznie prawisz. H.

ocenił(a) film na 7
Al_Bundy

widać , że czytałeś Zychowicza :) i słusznie

ocenił(a) film na 8
kacperfeelon

Przecież Hitler nie doszedł do władzy mówiąc nie prawdę, nie raz pewne rzeczy w oczy kolą ale trzeba przyznać czarno na białym że z czarnej dupy ich w pewnym momencie wyciągnął i przez wojną ich w nią wpędził. Jednak jak inni już pisali nie wszystko było złe. To jakby powiedzieć że monarchia była zła bo ktoś przegrał wojnę.

Ludzie mają tendencję do pisania że dany ustrój jest zły lub dobry a ustroje tworzą ludzie i w 1 rękach demokracja będzie ok w innych będzie do kitu tak samo jest z dyktaturą czy monarchią.

To właśnie bzdurne przeświadczenie że winny jest ustrój a nie ludzie czyni że ludzie wybielają historię.

Np mieliśmy PRL i III RP. III RP obsrywa PRL bo jest po nim jednak co będzie z pamięcią III RP gdy ona upadnie bo kiedyś upadnie z prostego względu żaden ustrój nie trwa wiecznie i pewnie też będzie obsrywana i domalowana będzie wina że to nie ludzie tylko ustrój doprowadził do nędzy itd.

ocenił(a) film na 7
ChubakaCieLubi

Według mnie mówić prawdę a mieć rację to dwie, zupełnie inne rzeczy.

ocenił(a) film na 8
kacperfeelon

Racja zawsze będzie interpretowana na wszelkie możliwe sposoby w zależności od stronnictwa.

ocenił(a) film na 7
ChubakaCieLubi

ludobójstwo nie ma nic wspólnego z cywilizowanym stronnictwem politycznym. Nie przekonuje się ludzi do własnych racji mordując innych.

ocenił(a) film na 8
kacperfeelon

Ależ ma, Genghis Khan, Stalin, Juliusz Cezar, Imperium Osmańskie mnożyć można więcej też wybijały miliony w imieniu poszerzania swojego wpływu mordując, nie mówię że jest to dobre mówię jednak że mieści się to w ramach ludzkiej cywilizacji.

ocenił(a) film na 7
ChubakaCieLubi

to, co jest wytworem cywilizacji wcale nie musi być cywilizowane.

ocenił(a) film na 8
kacperfeelon

Masło maślane? Cywilizacja nie oznacza że ktoś jest dobry mylisz pojęcia po prostu. Cywilizowane zachowanie to też wycinanie drzew, udomowianie zwierząt, holokaust też był cywilizowany bo spełniał wszystkie kryteria, odbywał się metodycznie, był częścią systemu, miał swój cel, był bardzo dobrze przygotowany.

Masz ubój zwierząt w rzeźni jednak już tego holokaustem nie nazywasz i akceptujesz to jako część systemu, nie bądźmy po prostu obłudni człowiek z natury taki jest i jakby Hitler wygrał tą wojnę to nie byłby zbrodniarzem ale bohaterem bo jak jest udowodnione historię piszą zwycięzcy.

ocenił(a) film na 7
ChubakaCieLubi

http://sjp.pwn.pl/sjp/cywilizowany;2554121.html

ocenił(a) film na 8
kacperfeelon

No i? Jeżeli masz zalegalizowane np niewolnictwo to jest to etyczne w danym kręgu cywilizacyjnym.

ocenił(a) film na 7
ChubakaCieLubi

nope. niewolnictwo nigdy nie było etyczne, mimo, że było legalne.

ocenił(a) film na 7
peju

"Film raczej nie dla lewaków". Kolego, a dlaczego? Ten film kompletnie krytykuje zachowanie prawicy, i to tej bardzo radykalnej. Ostatnia scena, gdzie są demonstracje przeciwko imigrantom i słowa Hitlera "To mi wystarczy". Jego spuścizna jest kontynuowana, przez łysych w kapturach, nie tylko w Niemczech.

ocenił(a) film na 7
BradleyW

co złego w zachowaniu prawicy , czy w demonstracjach przeciwko uchodźcom? uważam, że tylko radykalnie można ten problem rozwiązać, a nie poprzez zamiatanie go pod dywan..

ocenił(a) film na 7
peju

rozumiem, że trochę pod płaszczykiem komedii próbuje się pokazać współczesne problemy Niemiec, co ciekawe zestawiając problem islamistów z problemem społecznym Żydów w latach 30, okazuje się, że problem z islamistami jest poważniejszy od tego z lat 30. Czy film jest gloryfikowaniem Hitlera? sądzę , że nie z jednej strony pokazuje, że w Niemczech brakuje wyrazistego przywódcy gotowego podjąć trudne decyzję, kogoś o wyrazistych poglądach, z drugiej pokazuje się ogłupianie społeczeństwa mediami. To swoją drogą pasuje jak ulał do hitlerowskiej propagandy lat 30-40, która poszczególnymi produkcjami filmowymi czy też za pośrednictwem radia oraz gazet ukazywała inną rzeczywistość. Teraz natomiast internet czy telewizja karmią nas głupawymi treściami odwracając nasz wzrok od otaczającej nas rzeczywistości. W filmie jest jeszcze aspekt demokracji i sądzę, że demokracja z początku z 1933 r. oraz obecna nie wiele się różni, wtedy i obecnie mami się ludzi różnymi utopiami, problem poprawności politycznej czy cenzury jest narzucany z góry, w latach 30-40 nacisk nałożony był na nienawiść rasową i koncepcję budowania 1000 letniej Rzeszy, obecnie obowiązuje poprawność polityczna, w której nie można mieć negatywnego nastawienia do imigrantów, w której szerzy się homoseksualizm oraz inne nowoczesne trendy. Swoją drogą w filmie widzę ukryte pytanie ,do jakiej części społeczeństwa dotarły by koncepcje polityczne promowane przez NSDAP, a w filmie wypowiedziane przez Hitlera. Może swojego rodzaju film jest też przestrogą, że jeśli rząd niemiecki nie rozwiąże problemów trapiących Niemców, to z czasem ilość osób niezadowolonych będzie rosła, społeczeństwo będzie się przez to radykalizowało i to właśnie w stronę neonazizmu...Rząd niemiecki nie robiąc nic, w którymś momencie przekroczy punkt krytyczny, po którym być może historia się powtórzy, nie zdziwiłbym się gdyby za kilka lat w Niemczech powtórzyła się Kryształowa noc wymierzona jednakże w inną mniejszość ....

peju

Dla ścisłości: Scenariusz został napisany na podstawie książki, o tym samym tytule (niemieckim). Książka jest bestsellerem na niemieckim rynku. Została nawet przetłumaczona na Polski - "On wrócił".

ocenił(a) film na 8
peju

Podoba mi się Twoja recenzja. Film dość trafnie oddaje stan ducha współczesnych Niemców, którzy wcale nie są tacy politycznie poprawni i "lewaccy" jak by się wydawało i jak być może chcieliby być postrzegani. Zresztą sytuacja polityczna prawdopodobnie wkrótce się tam zmieni i będzie to kolejny europejski kraj, który skręci mocno na prawo. Co do samego Hitlera również się zgadzam, że jego postać nie jest jednoznaczna, chociaż zbrodnie nazistów pozostają niezaprzeczalne. Jeśli miarą zwycięstwa w wojnie są jej skutki dla kraju i jego mieszkańców to z pewnością Niemcy II Wojnę wygrali a Polacy ją przegrali.Warto też pamiętać, że nasze kraje wciąż nie podpisały traktatu pokojowego a wielu Niemców nie pogodziło się z utratą ziem na rzecz Polski, co również da się odczytać w tym filmie. Lepiej dla nas, żeby nie był to film proroczy.

ocenił(a) film na 8
peju

Poczytajcie książkę, bo pleciecie bzdury.

peju

Dla.mnie Adolf to bohater świata gdyby żył zrobił by ponowną selekcję z nie którymi ludźmi i większością twgo zapierdzałego kraju i świata możecie sie ze mną nie zgadzać ale mam swoje zdanie i pobieram jego politykę i działania które stosował

ocenił(a) film na 8
peju

ekhem, mieszkam w niemczech, chodziłem wtedy do 9 klasy (teraz 10) i pani ten film przyniosła XD

peju

Przerażające jest to, że nawet po takim seansie dalej próbujesz skłócać ludzi szczując "lewactwem". Nic nie zrozumiałeś?

ocenił(a) film na 8
peju

To ciekawe, że zauważyłeś drugie dno tego filmu, ale zupełnie go nie zrozumiałeś, chociaż główny bohater w swoich przemyśleniach wielokrotnie wyjaśniał o co chodzi...

ocenił(a) film na 9
peju

Zastanawiam sie czy niektore sceny tak jak ostatni przejazd po miescie czy pod brama brandenburska nie byly czesciowo krecone "na zywo" z przypadkowymi ludzmi...

peju

Ehh, za dużo nie skumałeś.

ocenił(a) film na 9
peju

Mnie też zaskoczyło to jak szybko się odnalazł we współczesnym świecie, na dodatek "ustawka" z neonazistami i bach, nagle jest bohaterem. Uwydatniony jest też świetnie sposób myślenia społeczeństwa. Pojawia się człowiek który każdym gestem i słowem przypomina osobę która zabiła miliony ludzi, to nic, widzowie go pokochali bo wstrzelił się idealnie w to co wszyscy myślą i nie boi się powiedzieć tego przed kamerami. Zastrzelil psa i stał się wrogiem numer jeden.

ocenił(a) film na 8
peju

Film ma kilka wątków a powstał z poczucia winy i swoistej schizofrenii - co de facto tak się film kończy. Hitler gniecie i i wewnętrznie przeszkadza - ale jak mocno chciałoby się go wymazać, to on i tak będzie. Nie da się go wygumkować, więc należy jakoś nauczyć się z tym żyć - z przytłumionym poczuuciem winy i złością, że gdziekolwiek Niemiec się nie pojawi - pojawią się żarty z hitlera. Aby to jakoś przełknąć postrzegany jest jako postać popkultry - jak Che, Lenin, czy stalin - co stanowi niebezpieczeństwo - gdyż pod przykrywką smiechu łatwo wtargnąć w psychikę i myśli człowieka. Co więcej, niby jego poglądy pociągnęły tłmy 80 lat temu- teraz nic się nie zmieniło -nie jesteśmy mądrzejsi, a jak wiadomo historia lubi się powatarzać. Dla mnie film ok, ważny, ale nierówny - brakowało mi jasnej informacji - kiedy nagranie było "z biodra", a kiedy wyreżyserowane. Na sam koniec za dużo wątków w 15 min

sowanna

UWAGA potencjalne spoilery!

Kompletnie się nie zgodzę. Przede wszystkim błędna jest moim zdaniem ocena, że to film skierowany do Niemców, lub że powinien być odbierany jakkolwiek z perspektywy Niemców.
Poza tym uważam że film jest raczej jednowątkowy, kręci się wokół jednego bohatera. Miejsce akcji jest praktycznie tam, gdzie jest Hitler, czas akcji jest oczywisty i idzie po prostu do przodu.

Po co informacja kiedy było nagrywane "z biodra" a kiedy nie? Małe zaplątanie, pozorne zresztą, było pod koniec filmu. Bo po wizycie w szpitalu Fabian został po prostu złapany przez sanitariuszy. I tyle, koniec historii.

Przekaz filmu także był oczywisty i bardzo prosty. Ale mocnym punktem tego filmu jest, że ten przekaz jest różny w zależności od perspektywy i punktu widzenia. W dużej mierze bardzo zależny od poglądów oglądającego. W miniserialu "Ucho Prezesa" w jednym odcinku była zaprezentowana... prognoza pogody. Przez dwie stacje, rządową i opozycyjną. W jednej padło zapewnienie "jutro będzie ciepło" a w drugiej "jutro będzie zimno". To oczywiście przerysowane, ale sens jest jasny. Np. dziś, wiele osób uważa że żyje w raju, mlekiem i miodem płynący. A pewnie równie wiele, że żyją w przedsionku piekła. Przed zmianą władzy Ci ludzie żyli w przeświadczeniu odwrotnym. Są też tacy którzy żyją mając na to wy....walone. I właśnie to pokazuje ten film. I dodatkowo jest w zupełności na czasie, bo pokazuje rzeczy z jakimi przychodzi się nam dziś zmagać.

Zobacz jak wiele jest osób którzy faktycznie stwierdzą że lepszy Hitler niż to co się dzieje teraz. Tak samo, jak duża jest grupa osób, która uważa że jakikolwiek protest czy krytyka wobec obecnego stanu, jest jednoznaczne z byciem właśnie takim zwolennikiem Hitlera.
Faktycznie, w każdym kraju ekstremiści w danym momencie, bardzo ciężkim szczególnie, zyskują poparcie. Większe niż zazwyczaj. I mówię i o ekstremistach prawicowych i lewicowych. W każdym narodzie jest cząstka, której blisko jest do Hitlera. W każdej są tacy co mają wywalone, w każdej są prawacy czy lewacy czy antysystemowcy. Część osób reaguje na zagadnienia światopoglądowe, część na gospodarcze. Ten film może być jednocześnie przestrogą jak i po prostu wiernym (na ile to możliwe w komedii) opisem dzisiejszych czasów.

ocenił(a) film na 7
peju

Ja tam jestem lewakiem, a mi się spodobał :p

ocenił(a) film na 10
peju

Peju, sądząc po Twojej wypowiedzi, a szczególnie komentarzu "nie dla lewaków", to raczej temat szczególnie dla Ciebie. Powinieneś puszczać sobie ten film, aż go zrozumiesz.

peju

No to się pomyliłeś, bo jestem "lewakiem", a uważam film za bardzo dobry, ale chyba z trochę innych powodów niż ty xD

użytkownik usunięty
peju

nie dla lewaków i dlatego ma slabe oceny od krytykow na filmwebie xdd kij z nimi musze to obejrzec