Błagam ludzie, nie hejtujcie, jak nie widzieliście. Film był śmieszny, chwilami wzruszający, ale przede wszystkim zabawny. Chłopacy wypowiadali się bardzo normalnie, polubiłam ich jeszcze bardziej. Widać że mają do tego wszystkiego dystans, że cieszą się z tego co mają, widać było też że czasami przerażają ich tłumy fanek i ta nagonka. Oni są zupełnie normalni, myślę że część hejterów po oglądnięciu tego filmu zmieniło by zdanie o One Direction.
"Ludzie mówią - Jesteś w boysbandzie! Ja mówię: Tak, jestem w boysbandzie, ale w super boysbandzie."