No wkład mieli duży, a ja jestem ogromną fanką, ale nie będę ukrywać, że większość ich kawałków jest do siebie baaardzo podobna. Nie rozwinęli się jakoś specjalnie, ale ich utwory zawsze ładują mnie pozytywną energią i dają mi moc :)
A jak ktoś chce i znajdzie nawet igłę w stogu siana. To samo tyczy się zespołów i dobrej muzyki.
Są ale ćpun Rychu jakoś słabo mi pasował do typowej komercji to napisałem po prostu rockowe. O ile Lady Punk czy Dżem zwykłej jakości tworzonej muzyki nie można odmówić tak one direction czy bieber to produkty czysto marketingowe stworzone tylko w celu zarobienia dużej kasy.
To zapomniałeś chyba o takich zespołach jak Backstreet Boys, 'N Sync, Just 5. Każde pokolenie miało swoje One Direction. Zasadnicza różnica polegała jednak na tym, że oprócz takich zespołów, było AC/DC, Lady Pank, Guns&Roses, itd. A teraz mamy TYLKO One Direction, Enej (który ciągle nagrywa takie same piosenki, a ludzie i tak się tym jarają) i inne.
I to jest smutne. To że nie ma dla nich żadnej alternatywy. A nie że jakiś boysband dla nastolatków jest teraz megapopularny. Za jakiś czas przepadną. Oni dorosną, ich fanki dorosną. AC/DC jest zespołem ponadczasowym, którego można słuchać dzisiaj i za 10 lat.
Sorry, ale czy takie GnR nie jest przypadkiem rockowym odpowiednikiem One Direction? :) Powtórzę się, dalej tworzona jest bardzo dobra muzyka, tylko trzeba umieć szukać. Kiedyś głównym nurtem był komercyjny rock i ludzie, którzy słuchali np jazzu też patrzyli na tamtych wykonawców z niesmakiem. Teraz pop jest na propsie, bo bardzo łatwo go sprzedać, ma największą grupę docelową. W sumie nawet nie wiem jak się prezentuje ten bieber czy one direction bo nie znam ich piosenek (słyszałem jakiś cover w radiu i to słynne bejbe).
Nie wiem jak patrzyli, bo to nie moje czasy, żebym wiedziała co myśleli sobie fani jazzu o rocku. Zresztą nie tylko rock był popularny. Gdzieś się przecież narodzili takie Madonny, Jacksony, Prince'y i Adamsy.
Tu akurat fakt, kiedyś żeby się dobrze sprzedać trzeba było sobą coś reprezentować, takiego MJ zdarza mi się nawet od czasu do czasu posłuchać. Ale pisałem głównie o rocku bo do niego odniósł się autor tematu.
Autor tematu powinien zejść raczej na ziemię. Nie wiem kto normalny porównuje tak dalekie od siebie gatunki. Jeśli już porównujemy One Direction to do takich zespołów jak 'N Sync czy Just 5. A nie do takiego AC/DC czy innego typu zespołu.
Masz rację,że w dzisiejszych czasach tak samo mozna znależć dobre zespoły.A muzyka zawsze była ambitna bądz ch*jowa,nie ma to znaczenia w którym roku.
Co z tego, że każde pokolenie miało swoje One Direction? Chodzi o to, co jest obecnie promowane w mediach. Dawniej promowano dobrą, ambitniejszą muzykę, choć promowano też szambo. Teraz media promują wyłącznie szambo. Nie przeczę, że obecnie nie ma dobrych zespołów - ale faktem jest, że poziomem muzycznym nie dorównują tym z lat 70. chociażby.
Nie chciało mi się czytać twojej wypowiedzi do końca. <3 I nie wspomniałaś o promocji medialnej, ale o samej obecności takich zespołów, podczas gdy promocja odgrywa zasadniczą rolę.
Sory ale 1D dorasta, fani dorastają i ich muzyka też się zmienia. Wyobrażacie sobie że fanki 1D mają po 10-12 lat, prawda jest taka że są nawet tacy fani co mają po 70 lat. To nie jest prawda że jest TYLKO One Direction, jest wiele innych wykonawców tworzących muzyką która jest świetna. Jakby ktoś tylko chciał jest w stanie znaleźć coś dla siebie w roku 2013, szanując przy tym 1D ; ))
Ale ja ich szanuję. Czemu uznałaś, że jest odwrotnie? Nic do nich nie mam. Nie słucham ich piosenek tak prywatnie, nie kupuję ich płyt , ani nie ściągam, ale kiedy w radiu leci ich utwór, to też stacji nie zmieniam. Są mi bardziej obojętnie i nie wzbudzają negatywnych emocji, jak to robi np. Bieber, a to całkiem podobna półka.
Faktem jest, że tego typu zespół ma określony target i nie są to z pewnością emeryci :) Nawet jeśli takowi się zdarzają, to jest to zdecydowana mniejszość i gdyby ukrócić ich fanów, a w szczególności fanki, i skupić się tylko na ludziach, dajmy na to 30-40 i więcej, to na pewno nie odnieśliby takiego sukcesu, jaki odnoszą teraz.
Ich popularność się skończy, tak jak się to stało z innymi tego typu zespołami. Zakładam w przyszłości solową karierę Stylesa, tak jak to było w przypadku Justina Timberlake'a i Bartka Wrony (w jego wypadku, kariera solowa krótkotrwała).
denerwuje mnie jak ktoś tak narzeka. Wystarczy poszukać. Daft Punk, MGMT, Vampire Weekend, czy nawet Lady Gaga, Kanye West, Florence and the machine wg mnie nie odstają od muzyki z lat 80 czy 90. A jest wieeeeele innych muzyków.
a niektórzy w sumie twierdzą, że żadna muzyka nie może się równać do Mozarta, czy Beethovena. Ja nie jestem ekspertem od muzyki, ale wydaje mi się, że warto słuchać tego, co się podoba i nie obrażać innych, słuchających innej muzyki. Ktoś tego One Direction jednak słucha.
Czasy nie mają znaczenia, dzisiaj słaba (lekko mówiąc) muzyka jest na topie. Teraz też istnieje dobra muzyka, ale na rmf jej nie znajdziesz. Trzeba poszukać, nie narzekać, że dawniej to była muza, teraz tylko gówno. Włącz Trójkę albo Antyradio. Tam nie znajdziesz ani 1D, ani Biebera, ani nawet Eneja.
A dzisiaj mamy Fever Ray, The Black Keys, Jamiego Culluma, Empire of the Sun, Adele, Kasabian, Gnarls Barkley i milion innych. Jak sie nie ma własnego gustu i nie umie znalezc _swojej_ muzyki, to zawsze sie bedzie sie narzekało. Kto normalny w dzisiejszych czasach słucha radia i zdaje sie tylko na jakies koszmarne polskie stacje??
o gustach sie nie dyskutuje i wiadomo ze obecnie tez jest wielu znakomitych artystów ale przeciez oczywiste jest tez to ze ogolnie poziom obecnej muzyki jest duzo gorszy od tej w latach 70-90
Poziom dzisiejszej muzyki jest duzo lepszy od muzyki lat z 80-90-tych (lat 70-tych nic nie przebije).
ale pieprzysz, słuchasz starego gówna i nie orientujesz się, ze obecnie jest wielu wybitnych artystów, zdecydowanie więcej niż w latach 70'-90', przynajmniej jeśli chodzi o muzykę rockową
Uwielbiam takie kretyńskie zestawienia. Wymienianie najlepszych rzeczy ze starych lat w zestawieniu z najgorszą taniochą. Jak jesteś łajzą, która nie potrafi znaleźć dobrej muzyki w tych czasach to może przestań oglądać MTV i Vive.
człowieku ale przeciez ja nie napisalem ze nie ma obecnie wogole dobrej muzyki. Chodzi mi o to ze doczekalismy czasów w których najwieksze pieniadze robią muzycy tworzący gówno a nie muzyke. W latach 80 bylo zupelnie odwrotnie
A co wtedy gówno nie robiło pieniędzy? skąd ty czerpiesz te informacje? Limp Bizkity, Aqua, Wille Smithy i inne shity, Backstreet boys i chociażby Britney Spears pod koniec lat 90. To wszystko było gówno tylko dla nas to jest jakiś sentyment bo byliśmy gówniarzami jak to leciało w TV. No ale niech ci będzie, że faktycznie może teraz jest trochę gorzej.
no wlasnie pod koniec lat 90 tego typu artysci (wlasnie Britney czy Spice girls zaczeli calkowiece dominowac i od tego czasu bylo juz tylko coraz gorzej
Lolz a niby od kiedy największą kasę zarabiają najlepsi muzycy? Stary chyba nie wiesz o co chodzi w szoł biznesie :D
no to w takim razie kto w latach 80 ze słabszych artystów i zespołów w Polsce i na swiecie zarabial NAJWIEKSZE pieniadze?
"W latach 80 bylo zupelnie odwrotnie"
Nie było. Takie pytanie, dla ułatwienia dyskusji: byłes juz na swiecie w latach 80-tych?
Zacząłes pleść bzdury: "kiedys było dobrze bo ja tak mowie, teraz jest zle bo mi sie tak wydaje" nie podajac zadnych argumentów. Nie odpowiedziales na pytanie, czy zyles w czasach, o ktorych sie wypowiadasz. I to ty domagasz sie konkretów? Ty zacząles temat, wiec to ty podaj przyklady, ze nie było odwrotnie, wtedy bedzie z czym dyskutowac,... Teraz na razie tylko sie osmieszasz, bo ludzie, ktorzy zyli w tamtych czasach, czytajac twoje wypociny smieja sie z ciebie w kułak.
Niestety twoje wyobrazenie o poprzednich dekadach rozmija sie kompletnie z rzeczywistoscia. Poczytaj sobie jak wygladał rynek pop w latach 80-tych, jakie wytwornie rzadzily wtedy niepodzielnie na rynku (hasło Stock Aitken Waterman pewnie nie mowi ci nic?), kto był na pierwszych miejscach Bilboardu, jak wygladała struktura polskiego radia (byly cztery stacje, w tym dwie nadajace muzyke pop, z czego tylko jedna nadawała tę wartościowa i to tylko w okreslonych godzinach, w dodatku nie mając ogolnopolskiego zasiegu). Odkop sobie cos takiego jak "Premie i premiery" czy "Od Opola do Opola" (takich nazwisk i nazw jak Halina Benedyk, Jerzy Różycki, Monika Borys, Bolter, Babsztyl, Gayga, Fatum - pewnie w ogole nie kojarzysz? i chyba nie musze dodawac ze masz ogromne szczescie ze ich nie znasz?) Przewertuj jakies stare pisma, znajdz sobie nazwiska czołowych owczesnych dziennikarzy muzycznych i sprawdz co oni wtedy promowali - chociazby Marek Wiernik, samozawnczy 'guru muzyczny' znany z promowania ordynarnego disco najgorszego sortu... Przykro mi, ze musze cie rozczarowac, ale to co dzisiaj zostało po tamtych latach i jest powszechnie pamietane (czyli twoje Lady Punk czy Dzem z tytułu tematu) to tylko niewielki wycinek, mały ulamek procenta z tego co wtedy było powszechne w mainstreamie na co dzien (oczywiscie był jeszcze alternatywny nurt podziemny, ale nie o tym jest rozmowa).
Akurat Enej gra świetnie i ma naprawdę fajne piosenki.
Co do tego One Direction... co to ku*wa w ogóle jest? Leci ich jedna piosenka w radio i od razu film robią? Chociaż w sumie teraz nastolatków byle gównem można obsmarować, a oni i tak będą chcieć więcej.
nie sądze by piosenki Eneja przetrwaly na lata. To typowy zespol na kilka lat tak jak Ich Troje albo Feel
dobra dobra...wszyscy kochaliśmy Ich Troje i wszyscy śpiewaliśmy ich piosenki!! Ich Troje w naszych sercach forEver! :D
Ja nie słucham takiego typu muzyki bo dla mnie to jakiś dziwny folklor. A to co słyszałam dla mnie brzmi identycznie
Skoro lubisz słuchać rocka to sobie słuchaj, ja też lubię AC/DC, ale nie obrażam ludzi, którzy mają inny gust, takie czasy, gdzie rządzi komercja .
ja eneja zaczęłam dopiero słuchać po tym jak byłam na ich koncercie więc opinie mediów mnie nie interesują
Słuchajcie tu nie ma co porównywać ktoś słucha Justina i on ma fanów którzy kochają jego muzykę i jest ok. Nie można porównywać starych zespołów rockowych do zespołów wykonujących pop, bo to nie ta kategoria. AC/DC można z KISS porównać ale nie z 1D. Bo to nie ten styl muzyczny! Chyba że AC/DC też jest boysbandem może ja o czymś nie wiem. Poza tym nikt nie każe wam tego słuchać.