Młodziutka nauczycielka Reiko zostaje zgwałcona pod prysznicem przez zamaskowanego pończochą sprawcę, który pozostawia na miejscu ataku fragment układanki puzzle. Reiko postanawia odnaleźć swojego gwałciciela który prześladuje ją obscenicznymi telefonami. Podejrzewa zdeprawowanego ucznia, ale ma znowu pecha. Zostaje zwabiona do jego domu przez jego koleżankę i tam poddana serii erotycznych tortur. A wszystko po to, by przywrócić delikwenta do drużyny tenisowej.
Dziesiąta część serii "Female Teacher" w reżyserii Yasuaki Uegaki, który w 1986 roku zrealizował zdeprawowany WiP (women-in-prison)/pinku "Female Market". Można by rzec, że to typowy pinku z wytwórni Nikkatsu traktujący gwałt i seksualną przemoc niczym zjawisko, o którym kobiety fantazjują. No cóż, taka specyfika zdeprawowanego japońskiego kina eksploatacji. Nawet Włosi kręcąc rozmaite eksploity w latach 70-tych i 80-tych byli bardziej powściągliwi. Podobała mi się (szybko zbrukana) niewinność Rushii Santo, która wcieliła się w postać Reiko. Wątek brakującego puzzla układanki skojarzył mi się z włoskim nurtem giallo. Optyczna cenzura przy jednym akcie seksualnym. Czas trwania: 69 minut, tytuł: "Female Teacher: In Front of the Students".