Przepiękna Shannen Doherty jest okrasą tego filmu - chyba też nigdy nie była piękniejsza niż w tym filmie. Fabuła zachwyca, a młodziutka aktorka doskonale odnajduje się roli uwodzicielki o 40 lat starszego mężczyzny. Wszystkie sceny miłosne oraz gorące pocałunki tak wiernie oddają jej miłość, że można by pomyśleć, iż aktorzy stanowią wręcz parę poza planem filmowym. Oglądając jej zachwycającą grę aktorską można się tylko rozmarzyć, że tak cudownych i kochających dziewczyn nie jestem nam dane nigdy spotkać w realnym życiu. Cóż, życie to nie film, jednak taki film pozwala nam na chwilę zapomnieć o szarej rzeczywistości.