Mimo, że brytyjskie. Mimo, że ładne angielskie widoczki. Mimo, że przystojni Anglicy. Mimo wszystko stawiam 6/10 - było nudnawe, mało odkrywcze i naiwne.
Mnie się tam podobało. Książka też nie obfitowała w wydarzenia, skupiała się przede wszystkim na ukazaniu charakterów. I w tym film absolutnie się popisał. Tylko najważniejsze wydarzenia, pokazane dokładnie tak jak było w tekscie i aktorka grająca Catherin Morlan słaba ale spoełniła swoją rolę głupiutkiej panienki, która nie wie co to życie.