niestety tak może być. ja i ty tego nie wiemy i nie dowiemy się. trudno jest ocenić jednemu człowiekowi co jest propagandą. tym bardziej, że za decyzjami świata zawsze stoją ludzie dla nas nieosiągalni fizycznie i finansowo przy okazji. ja po seansie tego filmu jak i dark zero thirty ostatecznie stwierdziłem, że nie oglądam już takich filmów. nie mam bowiem gwarancji, że one są prawdziwą relacją. nie wierzę w te historie, bo nie znam osobiście osób które je opowiadają, ale i nie znam tematu. zostaje przy prostych, emojonalnych historiach lub filmach historycznych i stricte dokumentalnych opowiedzianych gdzieś tu na naszym podwórku. jedno wiem na pewno kraj, który dominuje na świecie od blisko 100 lat kulturowo, ekonomicznie i politycznie nie może opowiadać filmów prawdziwych. jeżeli ktoś się na coś takiego porwie, takiego filmu raczej nie zobaczymy.

ciekawa nieco poboczna ale jakże mocno związana z tematem sprawa z ostatnich dni - prokuratura polska uznała, że sprawa więzień CIA w Polsce zostaje i tu podkreślam i cytuję: "ostatecznie zamknięta z braku wystarczających dowodów" a tym samym z braku materiałów, które pozwolą kiedykolwiek sensownie ją wyjaśnić. czy trzeba jeszcze coś dodawać?

tak funkcjonuje ten świat polityki i wielkich pieniędzy. z tej perspektywy jesteśmy trybikami, jesteśmy nikim. ale z perspektywy człowieka, który może dalej walczyć o swoje, budować swój mały świat, np. z rodziną na urlopie w polskich górach, na rybach, ze znajomymi na koncercie, z tej perspektywy możemy być i jesteśmy królami.

ja pasuje, bo nie chcę grać w gry społeczne. a ten film, nawet jeżeli jest prawdziwy, to uwikłany w zakłamane historie. a zatem w coś co nie ma wyjaśnienia. no chyba, że jest się historykiem drąży temat. chętnie poznam kiedyś takiego i dowiem jak bardziej jest niż nie jest.

Zgadzam się. Najtrudniej jest opowiadać proste historie z życia wzięte w taki sposób żeby wciągnęły tematem i stworzyć jakieś intelektualne tło, ukrytą myśl, przekaz, przede wszystkim emocje - i to jest wtedy wielkie kino, a ten świat politycznych gierek do tego nie pasuje. Ameryka godzi się na takie regres kulturowy to jest ich sprawa ale niech się sami tym karmią. Myślę, że Europa jako jedność przerasta milion lat całą tą nadętą amerykę, bo to tak naprawdę wszystko co mają zawdzięczają właśnie spuściźnie ze starego kontynentu. Pozdrawiam

temat rzeka : ) lepiej wrócić do przyjemnych zajęć a na pewno tych w zasięgu ręki. pozdrawiam