nie będę się rozpisywał nt . fabuły, gdyż jej streszczenie znajduje się powyżej w opisie filmu.

Affleck zaprezentował nam ciekawy i wart uwagi obraz, grzechem byłoby nie przeniesienie tej
historii na ekran, jeszcze większym zmarnowanie jej potencjału, na szczęście uniknięto tego.

Operacja Argo nie jest może filmem porywającym, ale naprawdę wciągającym, trzymającym w
napięciu wtedy kiedy trzeba i chyba najlepszym, jaki dane mi było zobaczyć przez ostatnie 6
miesięcy

(możliwy mały spoiler)

Właściwie nie ma do czego się przyczepić, ja wyłapałem jedynie dwa minusiki (bo nawet nie
minusy) - w filmie następuje jeden przestój w środkowej części filmu, kiedy napięcie siada,
choć było to raczej nieuniknione w przypadku przedstawiania planowania operacji a później
następuje sytuacja zupełnie odwrotna, kiedy finał zostaje przedstawiony wręcz zbyt efekciarsko,
co od razu pozwala uświadomić inteligentnemu odbiorcy że pewne sytuacje zostały stworzone
na potrzeby filmu, gdyż nie istnieje możliwość, że wyglądało to tak w rzeczywistości, bo nie
pozwalają na to nawet prawa fizyki - sytuacja startu samolotu, jednak miało to za zadanie
wzmóc napięcie, więc można to twórcom wybaczyć

Argo to mieszanka filmu szpiegowskiego z thrillerem, z elementami dramatu wzbogaconego o
wręcz groteskowe elementy
kilkukrotnie w dialogach zostały przemycone naprawdę fajne zdania i ciekawostka:
o ile nie zostałem zmylony przez własną percepcję to w jednej ze scen na ulicach Tehranu
można dostrzec czarną perłę polskiej motoryzacji - Syrenę, choć tego nie jestem pewien na
100 %

dodatkowy plus za świetnie dobraną obsadę, na końcu filmu przedstawione zostają zdjęcia bohaterów prawdziwych zdarzeń oraz wcielających się w nich aktorów, fizyczne podobieństwo bardzo duże

Operacja Argo 7,5 a z racji braku możliwości wystawiania połówkowych ocen na fw niech
będzie 8!