"Zuzannie urosły znacząco piersi – to chyba jedyna zmiana, jaką należałoby odnotować." Zaiste zachęca mnie to do obejrzenia filmu. Panie Łukaszu zagubiłem się: czy czytałem recenzję ekranizacji baśni czy też kolejnej części American Pie?
Masakryczna tandeta pisać na profesjonalnej stronce piersiach aktorki w filmie, co za żenada, kompletny brak jakiegokolwiek poziomu. Troszkę się rozczarowałem stronką...
erotoman ^^
wg mnie ta recenzja powinna zostac napisana przez kogoś kto napisze ją dwa razy lepiej a nie w każdym calu porówna do Władcy Pierścieni.no ok podobieństwo jest widoczne ale bez przesady.
i ludzie ktorzy tego nie widzieli zaraz pomyślą że nie warto nawet mrugnąć na ten film.
a aporpo piersi Anny-to już przesada,przecież nawet admini czy reporterzy strony musza mieć jakieś granice których nawet im nie wolno przekraczać bo to jest niesmaczne.