Nie zgodzę się! Film dla mnie naprawde dobry! Na pewno bardziej wart obejrzenia niż 'hit sezonu' Indiana Jones! ;)

Fakt, patrząc przez pryzmat powieści można mieć do niego pewne zastrzeżenia ale tak to już jest z 'holłódzkimi' ekranizajami! "Powrót Króla' czy 'Dwie Wieże' były inne? Tam też rozbudowano sekwencje batalistyczne niemal do granic możliwosci!

Zależy równiez kto co lubi! Dla miłośników kina psychologicznego sceny walk rzeczywiście mogą być nużące. Mi osobiście bardzo sie podobała! brakowało trochę realizmu (np. z dobrych kilku minut walki nic nie wynika) ale to w końcu film dla młodszych widzów!

A co do 'Petera Dinklage', dla mnie jego karzeł to zdecydowanie najjaśniejsza postać w filmie! Choć może rola nie wymagała wzniesienia sie na tak zwane wyżyny aktorsytwa zagrał on ją genialnie!

Zgadzam się z Tobą Płatek! Ja wyszłam z kina oczarowana, choć szłam sceptyczne nastawiona - nie przepadam za kinem batalistyczny,m. Wydaje mi się ze ta część jest o niebo lepsza od "Lwa" POLECAM!!!

Właśnie, we "Władcy" też przeszkadzało mi przedłużanie scen batalistycznych... ile może być kulminacyjnych punktów akcji i decydujących walk? Im więcej, tym mniejsze mają znaczenie! Dinklage - zwróćcie uwagę na jego spojrzenie spode łba:) Aź ciary przechodzą:)

Zgadzam się z tobą. Dla mnie ten film był nudny, a jedyną rozrywką było liczenie dziwnych min Kaspiana :/ Dałam 3/10, ponieważ podobała mi się muzyka i pierwsza część Opowieści z Narnii.

nie chodzi o to ,że bity "zapożyczone" ale że robiła je ta sama firma :P więc to oczywiste, że są podobne :D


w filmie nie pierwszy rzut oka brakuje magii Narnii le ja po drugim razie zmieniła zdanie :D ktoś gdzie tak mówił: po pierwszym razie mówi się, że fajny film, po drugi że film super!! :D

*"bitwy" nie "bity" oczywiście :D

Może i masz rację, ale moje zdanie jest inne. KK jest niezły, i bardzo mi się podobał, mimo że jestem już trochę za stare babsko na takie filmy ^^.
A i zgadzam się co do spojrzenia karzełka - cudowne ;).