Nikt chyba nie wziął pod uwagę, że ten film powstał na podstawie książki! Ja sama zaczytywałam się Narnią w dzieciństwie i ekranizacja była dla mnie bardzo ważna. Żadna z recenzji nie porównuje filmu z książką... A przecież np. podobieństwo do Władcy Pierścieni jest silnie powiązane z autorem "Opowieści z Narnii", gdyż Carol Lewis i Tolkien byli bliskimi przyjaciółmi. Nigdy nie dowiemy się, kto pierwszy wymyślił chociażby chodzące drzewa, ale na pewno nie można mówić, że Opowieści z Narnii "ściągają" od Władcy Pierścieni. Wiele pomysłów powstało w tym samym czasie i tyle!
temat dośćże tak powiem dziwny bo w sumie jest to stwierdzenie.
przecież każdy tutaj wie że film powstał na podstawie książek i że WP jest podobny do OzN i nikt nie zaprzecza.jakoś nie zauważyłam by sporo osób miało zastrzeżenie do książek,raczej do tego że Kaspian [film] jest podobny pod względem filmowym do WP.