Jak w temacie. Bo u mnie w mieście jest organizowany 'Turniej rycerski zwany wojną handlową'. Byłam dzisiaj, naprawdę ekstra. Sceneria jak z obozu Aslana w 1 części, nawet był namiot podobny do jego. Pełno łuczników i rycerzy. Zawody łucznicze przypomniały mi Zuzannę i Kaspiana a bitwa na miecze bitwę Piotra i Miraza. Niezwykły klimat. Polecam.