Hmm dopiero się gapnęłam, że jeden aktor w obsadzie ma już poraz drugi przyjemność pracować przy Narnii :). Warwick Davis zagrał już w starych kronikach Narnii i to chyba 2 role. Fajnie mu będzie powórcić do Narnii raz jeszcze.
A co do Kaspiana. Zastanawiałam sie nad dobiorem dubbingu dla rodzeństwa Pevensie. W trailerze usłyszeliśmy głos Piotra(taki sam jak 1 i dobrze), Zuzanny(również taki sam), Łucji(też ten sam jak w pierwszej części) no i wszystko fajnie, ale co z Edmundem? W pierwszej części miał jeszcze dziecinny głos. Ale w 2? Skandar ma już głos jak nalezy ^-^ i mam nadzieje że dadzą mu taki i w polskiej wersji, no ale jeśli popatrzymy na 2 część Harry`ego Pottera; tam Daniel też przeszedł już mutacje, a w polskim dubbingu miał nadal bardzo dzieciny głos.
Temat może beznadziejny, ale to jest naprawde wkurzające kiedy dubbing jest źle dobrany...
Na samym początku mojej aktywności na FW napisałam temat o tym, że nie przepadam za rodzimymi produkacjami. I o ile to się nie zmienia, to polski dubbing powoli się podnosi. Szkoda tylko, że jak na razie głównie w kreskówkach. Miejmy jednak nadzieję, że i w aktorskich filmach juz nie długo nie będziemy słyszeć na każdym kroku jedynie Małgorzaty Korzychowskiej, Piotra Adamczyka czy Cezarego Pazury ... To dobrzy dubbingowcy, ale przecież nie mogą podkładać głosu za wszystko jak leci ...
Zgadzam sie... jeśli chodzi np o Shreka to wszystko super ekstra, ale jak przyjdzie do filmów to...
A ja współczuje naszym niemieckim sąsiadom, którzy mają dubbingowane wszystko, ostatnio włączyłam rtl a tam Moda na sukces z dubbingiem <lol2> z horrorami jest to samo.
Ja zasadniczo nie toleruję żadnego dubbingu. Strasznie mnie irytuje, nie wiem dlaczego. Kiedy nie słyszę prawdziwych głosów aktorów to mam wrażenie że tracę 50% z filmu.
Ogólnie dubbing LCSS był chyba jednym z lepszych. Co do KK - średnio podoba mi się głos Kaspiana, chociaż zawsze mogę sobie wmówić, że "mogło być gorzej, prawda.?... PRAWDA?!" :D
Hmm chyba tak ^-^ a ja z niecierpliwością czekam kiedy wybiorą kogoś na role Jill. To po moja 2 ulubiona postać po Edmundzie i zależy mi na tym by była dobrze dobrana. Widzieliście może starą ekranizacje? Tam Julia jest świetna *-* idealna, identyczna jak mi sie wyobrażała
Nie widziałam tamtej ekranizacji, wierzę na słowo :) Właśnie - Jill bądź Julia MUSI być po prostu... Julią :D Jak ją zepsują to nie wiem co zrobię ludziom od castingów ^^
Strasznie ją lubie ^-^ ogólnie srebrne krzesło było fajskie, ciekawe jaki będzie film...
A, o "Srebnym krześle" rozmawiacie, no to uff. Bo już się bałam, ze moja daleko posunięta skleroza, zwłaszcza w kwestii "Księcia ...", pogłębiła się jeszcze bardziej ...
haha no tak źle to chyba by nie było z twoją pamięcią :]
a ttak wogóle to szkoda że musimy sie żegnać rodzeństwem Pevensie... no ale znów cała seria tylko o nihc... nie wyszłoby to dobrze
Racja, trochę będzie żal Zuzanny i Piotra, ale pozostała dwójka plus Kaspian na szczęście zostaje :> Myślę że potem może być i tak fajnie, a nawet lepiej (uwielbiam Julię i Eustachego, a poza tym zawsze ciekawiło mnie jak przedstawią powstanie Narnii w "Siostrzeńcu").
Hm, muszę sobie odświeżyć KK przed premierą filmu ^^
Ha, a ja może nawet przeczytam po KK następne części OzN (którego nawiasem mówiąc chyba sobie nie przypomnę, uno - z braku czasu, due - jeżeli ta część będzie jak pierwsza, to z filmu nawet łatwiej zrozumiem :)) Ale to w wakacje. Czy Wy też tak macie, że w lecie ksiażki idą jak po maśle? Ja przez te dwa miesiące czytam chyba więcej, niż łącznie przez kolejnych 10 (nie liczę lektur) <myśli>
Ja w ciągu roku szkolnego przeczytam dwie w porywach do trzech książek, nie licząc lektur, rzecz jasna. Chociaż ostatnio i tych drugich nie chce mi się ruszać. Muszę się wziąć za Boską Komedię w te święta :/
Ja też mam zamiar przeczytać KK żeby film nie zjadł mojej własnej Narnii :] ale mojego Kaspiana to i tak zje ;D nie ma rady... hmmm mi książki w zimie lepiej idą :D w lecie mało czytam, chyba że mangi ^-^
Jeżeli dojdą do "Konia i jego chłopca" to jeszcze Zuzannę zobaczymy. W tej powieści odgrywa ona przecież niebanalna rolę.
Owszem zobaczymy nie tylko zuzanne ^-^ jeśli chodzi o naszych dawnych bohaterów. Ale ciekawe czy Anna, Will, Skandar i Georgie podrosną na tyle żeby grać w tym filmie
Anna w "Koniu i jego chłopcu". chętnie bym to zobaczył. :)
SZkoda tylko, że ten wątek z Rabadashem nie został napisany.. Inaczej.:(
chyba rozumiecie co mam na myśli?
Myślę, że kiedy będą kręcić "Konia.." to nasze Rodzeństwo będzie już w takim wieku, żeby zagrać ich dawne postacie i że nie będzie trzeba zaangażować kogoś zupełnie innego do tych ról.
Jak będą kręcić "Konia ..." (zwracam uwagę na wszelki wypadek, że go nie czytałam), to wszyscy czworo jak i my będziemy starymi próchnami i pozostanie nam tylko słuchać przez aparat, bo nawet na tak dużym ekranie jak ten w kinie nie będziemy dokłądnie widzieć ...
Wesołych Świąt! ;>
Bardzo optymistyczna perspektywa :D Właśnie o tym mówiłam - będziemy wtedy starzy, cóż... "Koń..." (Boże, już widzę te plakaty: "Opowieści z Narnii: Koń i jego chłopiec" ^^) jest piątą czy szóstą częścią, więc zapewne będziemy wtedy albo a) niańczyć dzieci albo b) robić karierę :P
Dając im 2 lata na część... zostaje nam...6 lat oczekiwania :) ("Koń i jego chłopiec " jest 5 książką z cyklu:
"Lew, Czarownica i stara szafa"
"Książe Kaspian"
"Podróż Wędrowca do Świtu"
"Srebrne krzesło"
"Koń i jego chłopiec"
"Ostatnia bitwa"
Poprawka, pomiędzy "Koń i jego chłopiec", a "Ostatnia bitwa" jest jeszcze "Siostrzeniec czarodzieja". :)
No to lecimy z tym koksem... :P
Widziałąm nasz zawiastun z dubbingiem i lekko się przeraziłam głosem Piotra... Brzmi tak... pedałkowato... Wybaczcie ale taka jest prawda! Mam nadzieję ze to tylko głos podłożyli pod zwiastun, a nie wybrali nowy głos do dubbingu filmu... Jak już musi być dubbing niech będą te same głosy! No a głos Kaspiana jakoś zniosę, zwłaszcza ze fajnie się przedstawił Zuzannie: Jestem książę Kaspi-jan :D fajnie to brzmi!
Ja narazie o "Srebrnym krześle" nie myślę, ponieważ wcześniej jest po prostu "Podróż 'Wędrowca do Świtau' " prawda? ;) Aha, jeszcze jedna moja mała nadzieja jest taka, że do "Konia..." i "Ostatniej bitwy" i do "Siostrzeńca..."i w ogóle do wszytskich części jesli mają je ekranizować wezmą tych, którzykiedyś odtwarzali główne role. np. jako Jadis-Swinton, w "Koniu...' bęzie dalej grać pierwsza obsada i w "Ostatniej..." też :) byłoby po prostu wspaniale ;) Też mam nadzieję że się wyrobią wcześniej i zrobią wszystkie części i zauważmy ze premiera KK miała być w 2007 roku, a została przełożona, żeby ten film nie musiał rywalizować z paroma innymi ;) np. Piratami, HP5... Więc może nawet dałoby się pójść wspólnie na film po zakończonych studiach :D
Chyba Cię zmartwię, ale wydaje mi się że głosy zostaną te co w zwiastunie. A z całą pewnością zmienią Łucję (i Edmunda mam nadzieję że też) bo... cóż, postarzeli się nam trochę :D
Też myślę, że miło by było zobaczyć "pierwszą obsadę" w kolejnych częściach, oj tak :) Ale skoro mamy czekać na każdy film po dwa lata to wychodzi na to, iż Ostatnia Bitwa, gdzie pojawiają się chyba wszyscy bohaterowie całego cyklu, będzie gdzieś w... 2018? :D