muzyka nie za specjalna bylem moze 3 dni temu w kinie a nawet nie potrafie jej sobie przypomniec nijak ma sie do muzyki z "PiŁy" czy "Wladcy pierscieni"

Z "Władcą Pierścieni" nie ma nawet porównania. A jeśli chodzi o pamięć, to coś nie coś pamiętam końcową piosenkę, gdy rodzeństwo wróciło już do rzeczywistości.

Ja tam kocham tę muzykę. Kupiłam sobie nawet soundtrack [co się u mnie rzadko zdarza].
Mnie się podobają piosenki: 'Miraz Crowned' i 'Prince Caspian Flees' oraz 'The Call' Reginy Spektor [końcowa piosenka]
Muzyka genialna.

Ta piosenka "The Call" jest bardzo ładna. Idealnie pasuje do nastroju końcówki filmu!

"A ta muzyka, ach! Co za muzyka..." - jak to powiedział Tumnus:) Wg mnie przepiękna, pięknie skomponowana! Najbardziej lubię "The Battle", "Evacuating London", "Only the beginning of the adventure", "A Narnia Lullaby", no i "The Call":):):) Gdy słucham je, to czasami czuję się, jakbym sama znalazła się w Narnii...

soundtrack do I jak i II czesci naprawde dobra w koncu to Harry Gregson-Williams!

* dobry :D

ja też jak słucham 'The Call' mam odczucie, że zaraz moja szafa się otworzy i wciągnie mnie do świata Narnii...
Szkoda tylko, że nigdy nic takiego nie następuje.

zgadzam się. Jedna z najlepszych do filmów fabularnych. Nie dawno oglądał całego Władcę - owszem ,tam muzyka ładna ale po pewnym czasie miałam dość tego samego "wycia" :D ładne ale za dużo. W Narnii jest wszyskto po trochu:)

Jest to jedyny soundtrack który mam ochotę słuchać i słuchać.....

Harry Gregorson Williams stworzył Narnię muzyką ... wszyscy którzy ją kochają, zachwycą się tym cudownym soundtrackiem ...