... kolejna część Narnii jest dużo brtalniejsza od pierwszej części. Mimo tego film jest dobry, trzyma poziom!
Niestety 7/10 to dla mnie MAX bo film jest dobry a raczej tylko dobry. Czy trzyma poziom ? Moze, a morze jest szerokie i glebokie.
Mnie ogolem film rozczarowal. Pierwsza czesc byla naprawde swietna, a tu naprawde zalatywalo nuda ... Nie owiem bylo troche fajnych i ciekawych momentow, ale ... No wlasnie "ale". Obejrzec mozna, choc za duzo sie jednak nie mozna spodziewac. I przedewszystkim nie polecam polskiego dubbingu bo jest do niczego. Strasznie zalatuje sztucznoscia co tez odpycha ... chcialem zobaczyc z napisami, ale niestety nie to kino [ z reszta jest tylko kilka kopii z napisam :/ co tez rozczarowuje ze strony dystrybutora].
Pozdro
laki
9/10 bo muzyka była tylko odgrzana i brakowało w niej świeżego powiewu. Uważam, że trudno było wycisnąć z książki coś więcej dla filmu, więc to zrobili scenarzyści było bardzo fajne. Co prawda akcja jest szybka i nawet czasami za szybka, ale co można było wrzucić do drugiej części: motyw jak rodzeństwo i karzeł szwendali się po lesie w nieskończoność? Bez jaj toż to powinna być siekanka i była, a co do słynnego pocałunku nie ma co się nad tym rozczulać i rozkminiać, że sztampowy( był taki jaki powinien być) itd. , dziewczyna zgrywa niedostępną cały czas i spławia jak ma okazję, zresztą kto przeczytał książkę to wie jaka będzie w "ostatniej bitwie". Zresztą jak by to wyglądało gdyby ten "całus" był soczysty. Ktoś by jeszcze uwierzył, że zakochali się z wzajemnością, a tak było zwykłe "dziękuję za pomoc, ale nie wierzę, że coś z tego wyniknie". Jeśli to seria ma wytrwać do końca( i być chociaż w szkielecie wierna książką) to muszą być widoczne jakieś symptomy dorastania rodzeństwa, chyba że Disney ma własny pomysł. Do zalet filmu dorzucam jeszcze Ryczypiska, motywy z tą myszą są naprawdę zabawne i rozluźniają atmosferę.