Właśnie wróciłem z pokazu przedpremierowego i film bardzo mi się podobał, nie jest już taki dziecinny jak pierwsza część (chociaż tamta też mi się podobała ;D), jest więcej bitew, akcji, ale i też humoru (mysz z szablą rox! xD). Efekty stoją na bardzo dobrym poziomie, choć wydaje mi się, że w pierwszej części było ich chyba więcej, ale mimo wszystko fajnie się oglądało film i nie żałuję tych 14zł wydanych na bilet :) Polecam wszystkim!
A i jeszcze jedno - jako, że na film wybrałem się z całą rodzina, to byłem na pokazie z dubbingiem (z napisami obejrzę sobie na DVD :P) i muszę przyznać, że nie zawiódł mnie, był bardzo dobry (nie powiem, że wspaniały, bo zaraz się na mnie rzucą antyfani dubbingu :D), a już na pewno stokroć lepszy od tego co prezentuje polska wersja Harry'ego Potter'a ;)
taak, dubbing był całkiem, całkiem. pomijając to, że był dubbingiem oczywiście ^^
ogólnie film podobał mi się dużo bardziej niż pierwsza część. poza pięknymi obrazami, muzyką były też poruszone na przykład relacje między Piotrem a Kaspianem, ogólnie młodość i rozterki, problemy z nią związane. chociaż to może brzmi trochę banalnie.
ale w każdym razie mogę powiedzieć, że film jest bardzo udany.
Film jak najbardziej wart polecenia!
Od strony wizualnej prawie arcydzielo! ;) Kostiumy, scenografia, efekty specjalne na bardzo wysokim pozimie! W scenach batalistycznch można znaleźć oczywiście pewne analogie do 'Władcy Pierścieni'! Ale gdzie ich obecnie nie zobaczymy? :P Bardzo dobre wrażenie zrobiła na mnie walka Piotra z Mirazem... przy pojawiającej sie niekiedy specyficznej perspektywie niektóre ciosy aż sie czuło na własnej skórze! ;) Urzekły mnie natomiast plenery! Widac że poszczególne sceny kręcone były w naturalnych (i do tego bardzo pięknych) krajobrazach a nie sterylnych i sztucznych do bólu studiach (vide Indian jones IV)! Bardzo duuuży plus dla twórców!
Muzyka w dużej mierze jest kalką soundtracku z pierwszej części ale da sie ja zauwazyć bo pasuje do poszczególnych scen i wpada w ucho!
Co do fabuły i scenariusza po filmie dla młodszej widowni wiele nie należy się spodziewać ale i tak dała radę! Poszczególne role bardzo dobrze zagrane! Najbardziej w pamieci chyba zapada rola karła Trumpkina (Peter Dinklage). Wg. mnie żadna z głównych postaci nie dała plamy! Psychologiczne rozterki bohaterów co prawda (jak to ujęto w FilmWebowej recenzji) w dużej mierze zredukowane do pojedyńczych dialogów, gestów lub wrecz wyrazów twarzy. Ale to właśnie dodawało im smaczku! Widz mógł wszelkie niedomówienia osobiście interpretowac nie dostając wszystkiego na tacy! Ciekawie pokazane scysje między Piotrem a Edmundem i Piotrem a Kaspianem! Za to dużo humoru (naprawde dobrego) wnosza postacie animowane komputerowo takie jak Ryczypisk, Borsuk czy chociazby wiewiórka!
I na koniec dubbing! Nie cierpie polskiego dubbingu ale w tym wypadku film na nim wiele ni traci! momentami wydaje sie nawet że jego twórcy wykonali kawał bardzo dobrej roboty!
JA TEŻ! Co dla mnie najważniejsze - zachowane jest głębokie przesłanie wiary. Nie jest ona tak łatwa i jednoznaczna jak w I cz. Tu trzeba się natrudzić. Aslan czeka, "Każe" siebie szukać, daje wolność, nie narzuca się. Bardzo mądre przesłanie
Serce rośnie kiedy czytam Wasze wypowiedzi :)
juz nie mogę się doczekać seansu. A tak nawiasem mówiąc mam wrażenie, że recenzent filmwebu napisał co napisał bez szczególniejszego przemyślenia. Dziwi mnie określenie "brzydkie rodzeństwo"- jak dla mnie cała czwórka to przepięknie dzieciaki a właściwie już małolaty. A doszukiwanie się podobieństw do WP wydaje mi sie trochę naciągane. No ale będę mogła w pełni zweryfikować ocenę dopiero gdy sama zobaczę film.
ja również już doczekać się nie mogę ;] na szczęście moja męka i udręka skończy się jutro o 17.15, kiedy to wraz z koleżankami wybiorę się na seans ^^