.ciut keczapu jednak mogli dać, bo to dość zabawnym było gdy Piotr przebił bok Miraza i wyjął zeń czystą klingę :>

mnie także baaardzo się podobała. Szczególnie jak pod wojskami Telmarów zapadła się ziemia. To było na prawdę świetne !

yyy, że co? niektóre seriale mają lepsze ,,bitwy,, obejrzyj sobie najpierw lotra, troye, aleksandra, nawet ogniem i mieczem miało lepsze sceny batalistyczne, braveheart, król artur, star wars(troche inna tematyka ale jak ,,bitwy to bitwy,,;)) kurna no cała masa filmów.

właśnie przez ten post wziąłem się do oglądania tego czegoś, chciałem zobaczyć jak ,że spektakularne ,,bitwy filmowe,,:D (początek niezły-fakt ale druga połowa- o crap...) ,,jedna z najlepszych filmowych bitew,, - tiaaa. ten lew to chyba ma gdzieś te całą kraine, na starcie mógł miałknąć i spuścić ze smyczy te ,,drzewa,, :D nie no padaka totalna, zapowiadało się całkiem nieźle no ale... ;)

no a co do keczupu to nie zaszkodziła by chociaż szczypta,a tak dostałem frytki bez keczupu i weszło mi w niesmak... genialny film :D

Oglądałam te filmy, które są wymienione powyżej. Oczywiście we Władcy bitwy są najlepsze, ale i tak uważam, że w Narnii są bardzo dobre. Z drugiej strony Narnia jest filmem przeznaczonym dla...nastolatków a niestety małe dzieci też ją oglądają.
Jeśli chodzi o Aslana, to przecież "nic nie zdarza się dwa razy tak samo", może to zdanie umknęło twojej uwadze...

akurat to zdanie dość głęboko utkwiło mi w pamięci, w zasadzie to zaczęło mnie nawet irytować :) co tak naprawdę nic nie zmienia, Lion mógł wpaść w każdej chwili w odwiedziny razem ze swoim ziomkiem Posejdonem czy tam Neptunem, bądź innym drzewcem albo gigantyczną magdą dżdżownicą z pod ziemi (nie wiem jak jest w książce ale na podstawie filmu śmiem twierdzić ,że ten kocurek jest wręcz wszechmocny (boskie moce, te sprawy) i dlatego to całe jego wsparcie wydaje sie zupełnie absurdalne, kolo ma całą moc natury w jednym pazurku i dlatego też nie rozumiem , czemu narnianczycy (tak to sie pisze?) kiedykolwiek mogli przegrać jakąkolwiek bitwe, wojne, bitwekę a co dopiero zostać prawie, że unicestwieni...

tak naprawdę nie wpadłem tu oczerniać filmu (bo to kicha jakich wiele ostatnio), chodziło mi tylko o oświecenie tej małej dziewczynki (w kwestii scen batalistycznych) co założyła ten temat, tyle. pozdrawiam :)

Narnijczycy, gwoli ścisłości.
A dla ciebie może i kicha, ale i książka Lewisa (był przecież przyjacielem samego Tolkiena) i film są świetne. Przyznaję, że dla niektórych film ten może wydawać się dziecinny i głupi, może być "żałosną podróbą" Władcy Pierścieni, lecz dla mnie ma swój klimat a nawet jeśli jest dziecinny to i tak go uwielbiam i mnie nie obchodzą opinie innych. Każdy lubi co innego.
Pozdrawiam ;)

ta mała dziewczynka w Twoim mniemaniu nie jest już dawno dziewczynką

a poza tym nie mierzę tych bitwew w kwestii przelanej krwi tylko dobrej i zaskakującej organizacji.

hahah, biedne dziecko, najpierw obejrzyj ,,królestwo niebieskie,, ridleya scotta zanim cokolwiek napiszesz o dobrej i zaskakującej organizacji... (to jak by porównywać mercedesa do daewoo albo hugo bossa do gino rossi) sceny bitewne, batalistyczne w tym filmie to zwykła tandeta i w dodatku robiona na siłę (gdyż jak wyczytałem - w książce nie występuje, nie pojawia się, nie ma miejsca... ;))

że co, że bitwa nie występuje w książce ??? O, przepraszam, ale bitwa jest w książce. Oczywiście, została trochę zmieniona na potrzeby filmu, ale była.
Dobra bitwa tzn., że się rżną, wszystko tak szybko się dzieje, że nawet nie widać kto kogo i jak zabija. Cholerny chaos i sieczka.

< SIECZKA >
z a k r ó t k a

bitwa w której się nie rżną, nic nie dzieje się szybko i nikt nikogo nie zabija to polityka ;) natomiast w każdej innej jest krew, jest sieczka i przerażający chaos :) dziękuje.

Bitwy, a zarazem wojny to czysta polityka. Największe bitwy świata były powiązane z polityką...proszę.

,, Bitwy, a zarazem wojny to czysta polityka. Największe bitwy świata były powiązane z polityką...proszę.’’

^^^ to chyba nie podlega dyskusji, prawda?

Mówimy tutaj o założeniach bitew w których używana jest broń sieczna, palna, laserowa itp. itd. – a tam nie ma zmiłuj , jest krew i chaos ;)

A chodzi tutaj tak naprawdę o to aby uświadomić to nowo poczęte dziecko jak bardzo się myli pod względem spektakularności, ogromu, strategii jaka była ukazana w tym marnym filmie, widać, że nigdy nie zetknęła się z dziesiątkami innych obrazów związanych z tą tematyką, myślę że po obejrzeniu chociaż garstki z wyżej wymienionych filmów diametralnie zmieni zdanie na temat epickości tej amatorskiej dziecinady bez polotu i wydźwięku...

Dobra, okey, mniejsza z tym.

Ale nic nie poradzisz, że tej osobie się to podobało. Poza tym ta osoba nie odzywa się i chyba najwyraźniej dała sobie już spokój kłócić się bezsensownie, bo i tak ty będziesz miał inne zdanie i ona. Tak mi się zdaje przynajmniej, chociaż nie chce się wypowiadać za innego forumowicza.

a tak z innej beczki to w piątek będzie na tvn Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia". Fajnie !!! Chociaż oglądałam to już dużo razy to i tak się nie oprę...

..nie mniej to są ciut inne gatunki i rządzą się innymi prawami..
więc ogólnie bitwa pasowała do samego filmu, tj baśni.

eee tvn wyemituje zapewne kinówkę z tuzinem reklam w trakcie - nie warto się tak męczyć.

polecam ci za to wersje rozszerzoną lotra, której łączny czas wszystkich trzech filmów to około 12 godzin oglądania :)

widziałam i mam nawet rozszerzone "Dwie Wieże" na dvd. Mnóstwo dodatków, świetne wydanie ;)